Barbara Kurdej-Szatan mogła poprowadzić "Mam talent!". Została zaproszona na casting

Barbara Kurdej-Szatan otrzymała propozycję poprowadzenia nowej edycji "Mam talent!", ale ostatecznie produkcja wybrała Michała Kempę. W rozmowie z dziennikarzami podkreśliła, że nie ma żalu do producentów show, że nie wybrali jej do tej roli.

Barbara Kurdej-Szatan otrzymała propozycję pracy w TVN

Kilka tygodni temu Barbara Kurdej-Szatan naraziła się internautom, gdy opublikowała emocjonujący wpis o Straży Granicznej. Post aktorki odbił się szerokim echem nie tylko w Internecie, ale także w ogólnopolskich mediach. Słowa zamieszczone przez 36-latkę spowodowały utratę pracy w TVP oraz zawiesiły jej karierę na włosku. Kurdej-Szatan w wielu wywiadach przepraszała za swoje słowa i przyznała, że ma szacunek do polskiego munduru.

Jak się okazuje, Barbara Kurdej-Szatan jakiś czas temu otrzymała propozycję pracy w TVN. Gwiazda miała poprowadzić "Mam talent!", gdzie zastąpiłaby Szymona Hołownię, który rozpoczął karierę polityczną. Choć pojawiła się na castingu na nową prowadzącą, to finalnie gospodarzem programu został Michał Kempa. Zapytana przez dziennikarzy Plejady o to, czy ogląda nową edycję show i jak ocenia nowego prezentera, odpowiedziała:

Nie oglądałam, bo byłam dość mocno zajęta ostatnio, a ostatni miesiąc miałam taki, że, nie włączyłam. Ale widzę w Internecie czasem jakieś filmiki. Zazwyczaj wieczorami w te dni, kiedy lecą tego typu programy, mam spektakle – powiedziała w rozmowie z Plejadą.

Barbara Kurdej-Szatan mogła poprowadzić "Mam talent!"

Barbara Kurdej-Szatan otrzymała propozycję stania się gospodynią "Mam talent!" w czasie, gdy brała udział w wielu spektaklach i często gościła na deskach teatru. Choć uważa, że poprowadzenie jednego z najpopularniejszych programów w telewizji TVN byłoby dla niej ogromnym wyzwaniem, to absolutnie nie ma żadnego żalu do produkcji show o to, że zamiast niej do roli prowadzącego wybrano Michała Kempę.

Nie było mi żal. To było tak, że po prostu dostałam telefon z prośbą o przyjście, ze wstępną propozycją. Ja się pojawiłam – wyznała Plejadzie.

36-latka stwierdziła, że Michał Kempa był od początku faworytem, aby poprowadzić kolejną edycję "Mam talent!" u boku Marcina Prokopa:

Wiadomo, że byłby to nowy projekt, byłoby fajnie [...] ale ja już miałam wcześniej taką wewnętrzną potrzebę rozwoju siebie jako aktorki, artystki czy aktorki śpiewającej. Zależy mi bardzo na tym, żeby robić nowe projekty np. teatralne i filmowe. Prowadzenie oczywiście kocham, ale nie było mi aż tak przykro. [...] Produkcja miała jakąś swoją wizję, bardzo chcieli Michała, on świetnie wypadł i już – dodała.

Widzielibyście Barbarę Kurdej-Szatan jako prowadzącą "Mam talent!"?

Barbara Kurdej-Szatan pojawiła się w TVN. Słowa aktorki podzieliły internautów
Barbara Kurdej-Szatan udzieliła wywiadu w "Dzień dobry TVN", w którym opowiedziała o swojej nowej inicjatywie. Aktorka zamierza uruchomić akcję, której celem będzie wsparcie dla wszystkich, którzy przebywają na granicy. Niestety, internauci znów nie szczędzą wobec niej krytyki.

Zobacz także