Julia Wieniawa zaliczyła wpadkę z makijażem?
Nie ulega wątpliwości, że Julia Wieniawa jest jedną z najpopularniejszych gwiazd polskiego show-biznesu. Ambitna aktorka angażuje się w wiele nowych projektów, a do największych z nich należał udział w polskich produkcjach Netflixa: w filmie „Wszyscy moi przyjaciele nie żyją” oraz w dwóch częściach horroru „W lesie dziś nie zaśnie nikt”. 22-latka cieszy się sporym gronem fanów na Instagramie, bowiem jej profil obserwują ponad 2 miliony osób. Niestety, wśród tych osób są też złośliwcy…
Julia Wieniawa opublikowała w mediach społecznościowych fotografię, na której siedzi w restauracji z drinkiem i ma przed sobą wytrawne danie. Uwagę części internautów zwróciła jednak nie zawartość talerza, ale… rzekomo niedokładny makijaż aktorki, który według złośliwych komentujących można uznać za niezbyt udany. Konkretnie chodzi im o obrysowanie jej ust. W komentarzach pod zdjęciem 22-latki niektórzy obserwatorzy wyrazili swoje negatywne opinie na ten temat:
Tak promujesz naturalność, to po co te usta tak sztucznie powiększać konturówką?
Jejku, jakie wary…
Usta obrysowane okropnie – pisali złośliwi użytkownicy Internetu.
"Okropnie". Jest odpowiedź gwiazdy
Julia Wieniawa postanowiła nie zostawiać tego typu komentarzy obojętnie i z dystansem skomentowała rzekomo niefortunne obrysowanie konturówką swoich ust. W tym temacie ma nieco inne zdanie od nieprzychylnych jej internautów:
Były ładniej (obrysowane – red.), ale trochę zjadłam szminkę wraz z przystawkami, haha – odpisała gwiazda.
Warto podkreślić, że to nie pierwszy raz, gdy usta Julii Wieniawy są tematem dyskusji wśród krytykujących gwiazdę. Niedawno 22-latka odniosła się do rewelacji, że miała powiększyć usta. Na TikToku dobitnie podkreśliła, że jej usta są naturalne i że nie poddała się żadnemu zabiegowi powiększenia warg.
Nie robiłam nigdy ust, proszę bardzo. Tak wyglądają moje naturalne usta, mogę je marszczyć, robić dziubki, nie wiem, co jeszcze mogę z nimi robić. Nie ma tu nic – rozwiała wątpliwości internautów.