Jak doszło do wypadku?
Do wypadku doszło w piątek o godzinie 16:00. Policjanci z komendy w Opocznie ustalili, że 29-latka, która kierowała pojazdem, zjechała na przeciwległy pas ruchu. Następnie jej auto wpadło do przydrożnego rowu, gdzie samochód dachował.
Poszkodowani z wraku samochodu wydostali się dzięki pomocy mieszkańca okolicy, w której doszło do wypadku. Pojazd uległ całkowitemu spaleniu. Na miejsce zostały wezwane wszystkie służby ratownicze. Do transportu 29-latki do szpitala zadysponowano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Poszkodowana trafiła do jednego ze szpitali w województwie świętokrzyskim
– asp. sztab. Barbara Stępień z opoczyńskiej komendy policji.
Jaki jest stan zdrowia 10-latka?
Funkcjonariusze przebadali stan trzeźwości kierującej. Okazało się, że w momencie zdarzenia, miała ona ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Jej 10-letni syn nie doznał poważnych obrażeń i po udzieleniu pomocy medycznej, został przekazany pod opiekę członków rodziny.
29-latka straciła już prawo jazdy. Teraz sprawa zostanie skierowana do sądu. Zdaniem policji kobiecie grozi nawet 12 lat więzienia.
Źródło: PAP
Czytaj też: