"Squid Game". Przemycił serial do Korei Północnej. Został skazany na śmierć

Osoba, która przemyciła kopię serialu "Squid Game", została skazana na śmierć przez rozstrzelanie, a uczeń, który ją kupił, usłyszał wyrok dożywotniego pozbawienia wolności. Taka kara zapadła w Korei Północnej, gdzie emisja najpopularniejszej produkcji Netflixa została zakazana. W ten sposób Kim Dzong Un walczy z wpływami południowokoreańskiej kultury.

"Squid Game". Przemycił serial. Został skazany na śmierć

Squid Game” to bez wątpienia najpopularniejszy serial w historii Netflixa, który w zaledwie kilka tygodni obejrzało kilkaset milionów osób na całym świecie. Niestety, z wyłączeniem widzów w Korei Północnej, bowiem emisja produkcji została zakazana w tym państwie. W ten sposób Kim Dzong Un walczy z wpływem południowokoreańskiej kultury, która w jego ocenie jest szkodliwa dla społeczeństwa. Za niestosowanie się do obowiązującego prawa grożą surowe konsekwencje. Przemytnik, który chciał sprzedać kopię serialu, przepłaci to życiem. Z kolei uczniowie, którzy zakupili i oglądali produkcję w nielegalny sposób, mogą spędzić wiele lat w więzieniu.

Radio Free Asia poinformowało, że mężczyznę, który próbował przemycić i sprzedawać w Korei Północnej kopie serialu „Squid Game”, skazano na karę śmierci i zostanie rozstrzelany przez pluton egzekucyjny. Z kolei uczeń, który zakupił kopię południowokoreańskiej produkcji, usłyszał wyrok dożywotniego pozbawienia wolności. Aresztowano też sześciu innych uczniów, którzy nielegalnie obejrzeli produkcję. Problemy nie ominą też nauczycieli podopiecznych, którzy stracili pracę i grozi im teraz wygnanie do ciężkiej pracy w kopalniach. Azjatyckie media nie precyzują, dlaczego również oni mają odpowiadać za przestępstwo.

Rygorystyczne prawo w Korei Północnej

W zeszłym roku w Korei Północnej wprowadzono restrykcyjne prawo, które zabrania zapoznawania się z kulturą państw zachodnich oraz sąsiedniej Korei Południowej. Od jakiegoś czasu działa też grupa, która skrupulatnie wyszukuje incydentów złamania prawa w tym zakresie i surowo kara tych, którzy je naruszają. Kara śmierci może spotkać nie tylko tych, którzy przechowują bądź rozpowszechniają zagraniczne produkcje, ale także osoby, które je obejrzały. Skazanie na śmierć przemytnika serialu „Squid Game” było pierwszą głośną interwencją służb w tej sprawie.

„Squid Game” nie podoba się władzom Korei Północnej także ze względu na to, że jedna z bohaterek produkcji jest uciekinierką z totalitarnego państwa. Przypomnijmy, że najpopularniejszy serial w historii Netflixa opowiada o grupie 456 osób, które są na skraju bankructwa finansowego i mają długi, których nie mogą spłacić. Dlatego decydują się na udział w początkowo niegroźnych zabawach dla dzieci, które finalnie okazują się rozgrywkami na śmierć i życie. Dla zwycięzców czeka wysoka nagroda. „Squid Game” zadebiutował na Netflixie 17 września tego roku.

Zorganizował mordercze gry ze "Squid Game" w prawdziwym życiu! Zwycięzca zgarnął sporą sumę
Znany internetowy twórca, MrBeast, zorganizował turniej na podstawie "Squid Game", w którym do zgarnięcia było 456 tysięcy dolarów. Youtuber idealnie odwzorował wszystkie pomieszczenia z serialu, a następnie zaprosił do gry 456 śmiałków. Komu udało się wygrać? Zobaczcie sami!

Zobacz także