Próbował przekupić policjantów gotówką i... garmażerką ze świniobicia. Co grozi pijanemu kierowcy?

Jak podaje PAP - 37-letni, pijany kierowca usiłował przekupić funkcjonariuszy policji łapówką oraz wyrobami garmażeryjnymi ze świniobicia. O całym zdarzeniu poinformował rzecznik prasowy policji z okolic Kępna - sierżant Rafał Stramowski. Jakie konsekwencje poniesie młody kierowca?

Mężczyzna bardzo się przeliczył…

Incydent miał miejsce w niedzielny wieczór w okolicy Kępna w Wielkopolsce na drodze krajowej nr 11. Policjanci zatrzymali do rutynowej kontroli drogowej samochód, którego kierowcą okazał się 37-letni mieszkaniec gminy Kluczbork.

Funkcjonariusze szybko odkryli, że mężczyzna jest pijany, bowiem w wydychanym powietrzu miał 1,68 promila alkoholu. Z kolei, jego pojazd nie posiadał aktualnych badań technicznych, ani polisy OC – informuje rzecznik policji.

Co grozi kierowcy za łapówkarstwo…?

Można jedynie próbować wyobrazić sobie zdumienie policjantów, gdy pijany kierowca chciał, aby funkcjonariusze zaniechali wykonywania swoich obowiązków służbowych, w zamian oferując im gotówkę oraz… wyroby garmażeryjne z uboju świni.

Policjanci aresztowali mężczyznę. Za usiłowanie wręczenia korzyści majątkowej grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Natomiast za kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu, 37-latka mogą czekać 2 lata więzienia.

Źródło: PAP

Czytaj też: 

Złodziej wściekł się na sprzedawcę! Pokrzywdzony w nietypowy sposób złapał go na gorącym uczynku
Złodziej z województwa lubuskiego przyszedł do jubilera nie w celu kupienia nowej biżuterii, a złowienia łupu. Nie spodziewał się jednak, że jego próba ucieczki z brylantami zostanie udaremniona przez... bohaterską postawę sprzedawcy. Dzięki jego zachowaniu udało się zatrzymać rabusia i doprowadzić go przed oblicze prokuratora.

Zobacz także