Weronika Rosati kusi w białym szlafroku. Aktorka opublikowała odważne zdjęcia [FOTO]

Weronika Rosati rozpoczęła karierę od gry w polskich serialach. Natomiast jej debiut na kinowym ekranie miał miejsce w 2005 roku w filmie Patryka Vegi "Pitbull". Znana aktorka opublikowała na Instagramie odważne zdjęcia. To rzadki widok!

Zmysłowa Weronika Rosati w szlafroku

Weronika Rosati zamieściła na swoim koncie na Instagramie zdjęcie, na którym odważnie pozuje w białym szlafroku z filiżanką w dłoni. Ubiór delikatnie odsłania ciało bohaterki ujęć. Pod postem posypało się mnóstwo komentarzy. Fani nie szczędzą słów zachwytu.

Zjawiskowa!

Bardzo sexi!

Rakieta!

Parę słów o Weronice Rosati

Aktorka zazwyczaj brała udział w rolach drugoplanowych. Jej kariera w ogolnopolskiej  kinematografii wzięła swój początek w serialu „M jak Miłość”. W 2012 roku miała przyjemność zagrać w dramacie wojennym „Obława”, w którym wcieliła się w sanitariuszkę. Na planie filmowym pracowała u boku Marcina Dorocińskiego, a także Macieja Stuhra. Dzięki przełomowej kreacji aktorskiej w „Obławie” Weronika Rosati została uznana wsród krytyków. Wówczas otrzymała nominację do Polskiej Nagrody Filmowej „Orzeł” w kategorii Najlepsza główna rola kobieca. Ostatni film, w którym zagrała Weronika Rosati, to „Brigitte Bardot cudowna” (2020 rok). W owej produkcji wcieliła się w ikoniczną Elizabeth Taylor.

Rozterki miłosne Rosati

Życie prywatne aktorki jest bardzo burzliwe i zdecydowanie warte uwagi. W 2005 roku Rosati spotykała się z dziennikarzem Mariuszem Maxem Kolonką, a już w następnym roku była związana z raperem Tede, natomiast w kolejnych latach jej serce skradł reżyser Andrzej Żuławski. Dopiero w 2013 roku Rosati ogłosiła swój związek z Piotrem Adamczykiem. Trzy lata później zaczęła spotykać się z ortopedą Robertem Śmigielskim, który jest ojcem jej córki. Niestety para nie przetrwała i w 2018 roku Rosati rozstała się z ortopedą.  

Czytaj też:

Weronika Rosati odpowiada na zarzuty dotyczące monotonii: "Będę publikować zdjęcia, które nie są perfekcyjnymi ustawkami"
Weronika Rosati od jakiegoś czasu spotykała się z komentarzami fanów, którzy zarzucali jej, że publikuje w mediach społecznościowych nudne posty. Aktorka zdecydowała się odpowiedzieć rozgoryczonym wielbicielom, że na swoich profilach prezentuje swoje prawdziwe życie, a nie wyidealizowane kadry. "Wybaczcie, ale nadal będę was zasypywała zdjęciami, które oddają mnie i moje życie, a nie są perfekcyjnymi ustawkami" - przekazała obserwującym.

Zobacz także