Edward z "Sanatorium miłości" gorzko o koleżankach z programu: "Wyskakują już z lodówki"

Edward Kubacki skomentował działania innych uczestników "Sanatorium miłości", w którym się pojawił. Mężczyzna - odnosząc się do zachowania koleżanek z turnusu – otwarcie wyraził swoje obawy... Co dokładnie miał na myśli?

„Sanatorium miłości”. Edward Kubacki o innych uczestnikach show

Edward Kubacki to jeden z uczestników „Sanatorium miłości”. Miniona edycja przyniosła wiele przygód, a kuracjusze otworzyli się przed Martą Manowską, dzieląc się swoimi przeżyciami. Początkowo Edward został dość chłodno przyjęty przez uczestniczki, ponieważ otwarcie wyrażał swoje poglądy.

Podczas drogi do uzdrowiska, odpowiadając na słowa kolegi z turnusu, który stwierdził, iż "kochanego ciała nigdy za wiele", Edward skwitował:

(…) Kochanego ciała nigdy za wiele, ale nie słoniny.

Podobnych wypowiedzi było jeszcze kilka, a wychwytywali je czujni widzowie. Kolejne odcinki stawiały jednak Edwarda w nieco innym świetle, a finalnie mężczyzna zdobył sympatię kolegów z turnusu oraz fanów „SM”. Mimo iż emisja „Sanatorium miłości 3” dawno się zakończyła, to uczestnik show wciąż powraca pamięcią do minionych chwil. Chętnie sprawdza też, co słychać u innych kuracjuszy. Jak podaje portal „Pomponik”, Kubacki ze zdziwieniem przyjął informację o podróży koleżanek do Polanicy, gdzie kręcona jest kolejna edycja „Sanatorium…”.

Edward z „Sanatorium miłości” komentuje: „Po co tam pojechały?”

Na Facebooku Jadwigi z „Sanatorium miłości” pojawiło się zdjęcie, na którym widać także innych uczestników show. Krystyna, Zdzisław, Janina, a także Iwona i Gerard (z drugiego sezonu) z uśmiechami wpatrują się w obiektyw. Z kolei Edward w rozmowie z „Pomponikiem” wyraził… zdziwienie takim obrotem spraw!

Jadźka, Kryśka i Janka - te trzy gracje bawiły się w tym uzdrowisku. Pięknie pozowały, ale ja się pytam, po co tam pojechały?

Edward z „Sanatorium miłości” przyznał też, że pojawienie się koleżanek z programu może nawet zwiastować kłopoty:

(…) Te babki z czwartej serii „Sanatorium” powinny mieć się na baczności, bo one zaraz im facetów poderwą. Wieczorami nikt tam nikogo nie pilnuje i romans gotowy. A one są znane, każdy wie skąd są i łatwo można je zaczepić na tańcach albo w parku.

Edward Kubacki wprawdzie nie znalazł miłości w programie, ale pojawienie się w TV pomogło mu zawrzeć znajomość z Hanną, którą określa mianem „Kociaka”. Do tego również nawiązał w swojej wypowiedzi, stwierdzając:

(…) Po programie poznałem mojego kociaka, czyli Hanię i jestem bardzo zadowolony. A one, jak widać powodzenie mają tylko w internecie i wszędzie jeżdżą razem. Wyskakują już z lodówki (…).

Podzielacie jego zdanie?

Edward z "Sanatorium miłości" szczerze o intymności w jego związku. "Inni mogą nam zazdrościć"
Edward z "Sanatorium miłości" udzielił niedawno wywiadu, w którym sporo miejsca poświęcił swojemu związkowi z Hanną. Okazało się, że para podjęła już bardzo ważny, życiowy krok! Mężczyzna odniósł się także do kwestii intymności w jego relacji. Co zdradził senior?

Zobacz także