Tragedia na półmaratonie. Zawodnik zmarł tuż przed metą
Do ogromnej tragedii doszło podczas 13. Półmaratonu Ślężańskiego, który odbywa się w miejscowości Sobotka pod Wrocławiem. Kilkaset metrów przed metą jeden z zawodników nagle źle się poczuł i opadł na ziemię. O tym tragicznym zdarzeniu poinformowali w oświadczeniu organizatorzy biegu.
Na miejscu zdarzenia obecni byli ratownicy medyczni, którzy natychmiast przystąpili do reanimacji 73-letniego uczestnika półmaratonu. Niestety, pomimo ogromnego wysiłku medyków nie udało się uratować życia 73-latka. Lekarz stwierdził zgon. Do końca przy zawodniku była jego córka, z którą razem biegł w półmaratonie.
73-letni biegacz biegł razem z córką, która była z nim do końca. Do mety brakowało im kilkaset metrów… – przekazali organizatorzy imprezy.
Organizatorzy biegu złożyli kondolencje
Nieznane są dokładne przyczyny śmierci 73-latka. Dyrektor Biegu Wojciech Kacperski i dyrektor honorowy Antoni Stankiewicz złożyli kondolencje córce i rodzinie zmarłego uczestnika półmaratonu za pośrednictwem oświadczenia opublikowanego na stronie internetowej i w mediach społecznościowych.
Łączymy się w bólu z córką i składamy serdeczne kondolencje rodzinie zmarłego – napisano.
13. Półmaraton Ślężański wystartował 2 października 2021 roku. Impreza odbyła się po raz pierwszy od wybuchu pandemii koronawirusa. W tegorocznych zawodach udział wzięło ponad 1300 biegaczy. Uczestnicy musieli pokonać ponad 21 kilometrów. Półmaraton zaczyna się i kończy na Rynku w Sobótce. Trasa biegu przebiega m.in. przez Przełęcz Tąpadła.