"Top Model" w ogniu krytyki. Internautom nie podoba się kolejna sesja ze zwierzętami

Obecnie na antenie TVN emitowana jest 10. odsłona "Top Model". Program od początku sezonu budzi kontrowersje, m.in. za sprawą udziału alpak w sesji zdjęciowej. Internauci ponownie dopatrzyli się wykorzystywania zwierząt, bowiem w zapowiedziach do kolejnego odcinka pojawiła się tradycyjna sesja z owadami. W mediach społecznościowych na show ponownie spadła fala krytyki.

"Top Model 10". Niefortunna sesja z alpakami

Top Model” to program o modelingu, który od kilku lat wywołuje skrajne emocje na twarzach widzów. Zdaniem części osób w show często przekraczane są granice, ale ostatnio producenci telewizyjnego konkursu piękności bardzo podpadli internautom. Chodzi o kontrowersyjną sesję zdjęciową, w której udział wzięły alpaki. Zwierzęta od początku nie chciały współpracować z uczestnikami programu: szarpały się, buntowały, a nawet skakały na jedną z modelek, przez co mogły wyrządzić jej krzywdę.

Rozwścieczeni internauci zarzucili producentom programu wykorzystywanie zwierząt i tłumnie wyrazili swoje niezadowolenie w mediach społecznościowych. Fala krytyki wylała się także na Joannę Krupę i Michała Piróga, którzy są uznawani za obrońców praw zwierząt. Presja ze strony widzów sprawiła, że produkcja „Top Model” zdecydowała się wydać krótkie oświadczenie na temat udziału alpak w sesji zdjęciowej. Producenci programu zapewnili, że zwierzęta miały zapewnioną profesjonalną opiekę.

W związku z wczorajszym odcinkiem chcemy zapewnić, że na naszym planie zdjęciowym żadnemu zwierzęciu nie stała się krzywda. Nad alpakami, które pojawiły się na sesji zdjęciowej, czuwali ich opiekunowie. Dla komfortu zwierząt czas nagrań został ograniczony do niezbędnego minimum – przekazano w oświadczeniu.

"Top Model 10". Internauci krytykują sesję z owadami

W środę zostanie pokazany 5. odcinek „Top Model 10”, który już przed samą emisją budzi spore kontrowersje. Wszystko za sprawą powrotu tradycyjnej sesji, która pojawia się w każdym sezonie programu. Mowa o pozowaniu w towarzystwie egzotycznych owadów, które nie pierwszy raz wywołuje skrajne emocje wśród widzów.

W kolejnym odcinku znów zobaczymy, jak uczestnicy radzą sobie na planie zdjęciowym w towarzystwie m.in. pająków i dżdżownic. Niestety, pod zapowiedzią kolejnego odcinka w mediach społecznościowych pojawiły się krytyczne komentarze. Internauci ponownie zarzucili producentom wykorzystywanie zwierząt i narażanie je na stres podczas nagrywania programu.

Nie wystarczy już wykorzystywania zwierząt w tej edycji?

Jak dla mnie zbędna sesja... Stres zarówno dla uczestników, jak i zwierząt.

Ciekawe kiedy oni zrozumieją, że nie jesteśmy już w 2010 roku kiedy takie sesje mogły wzbudzać pozytywne emocje. Mamy 2021 rok, ludzie są serio bardziej świadomi i nie godzą się na krzywdę zwierząt pod wyświetlenia. 

Możecie już zostawić zwierzęta w spokoju? Jest mnóstwo innych pomysłów na temat sesji, a produkcja dalej brnie w niepotrzebne wykorzystywanie i narażanie zwierząt.

Co ma na celu taka sesja? Bo przecież nie obronę robaków… - czytamy komentarze rozgoryczonych widzów.

Do tej pory nie znamy reakcji producentów programu na wpisy rozzłoszczonych internautów. Wiemy natomiast, że w 5. odcinku „Top Model” będzie bardzo dużo emocji, ponieważ oprócz sesji zdjęciowej z egzotycznymi owadami uczestnicy trafią pod skrzydła Wersow, znanej influencerki oraz członkini Ekipy. W kolejnym odcinku dowiemy się także, jakie zadania przygotowała dla uczestników Weronika Sowa. „Top Model” można oglądać w każdą środę o 21:30. 

"Top Model 10".  Internauci krytykują decyzję jury. "Faworyt odpadł"
Czwarty odcinek 10. edycji "Top Model" przyniósł mnóstwo emocji! Widzowie zobaczyli m.in. groźnie wyglądający upadek Nicole oraz wyjątkową sesję zdjęciową, która przyniosła uczestnikom sporo trudności. Do kolejnego odcinka nie dostał się jednak Kacper Orenkiewicz. Decyzja jury nie spodobała się internautom.

Zobacz także