„Rolnik szuka żony”, sezon 8, odcinek 2. Co się wydarzyło? Streszczenie
2. odcinek programu: „Rolnik szuka żony 8”, który pojawił się w TVP 1 w niedzielny wieczór, obfitował w wiele emocji; Krzysztof, Kamil, Kamila, Stanisław i Elżbieta – czyli uczestnicy randkowego show – tym razem stanęli „oko w oko z przeznaczeniem”, a ściślej mówiąc: z kandydatami oraz kandydatkami! Bohaterowie „RszŻ” odbyli bowiem pierwsze randki, które pozwoliły im na zebranie pierwszych wniosków. Okazało się, że niektórzy rozmówcy dość szybko musieli pożegnać się z programem; tak właśnie stało się z Antonim, który posługuje się również imieniem: Andrzej. Co ciekawe, 65-letni mieszkaniec Warki już wcześniej pojawił się w programie TVP: mężczyzna brał bowiem udział w jednej z edycji „Sanatorium miłości”, stąd też bardzo dobrze zna prowadzącą oba programy – Martę Manowską. W minionym odcinku Andrzej dość swobodnie czuł się więc w towarzystwie dziennikarki, żartobliwie prosząc nawet o nie jedną… a dwie randki, w tym jedną z prowadzącą! Już taki „wstęp” nie spodobał się Elżbiecie, która podczas ich rozmowy zakomunikowała mężczyźnie, co o nim sądzi…
Elżbieta z programu: „Rolnik szuka żony” gorzko o Andrzeju
Elżbieta z programu: „Rolnik szuka żony” w rozmowie z Andrzejem otwarcie przyznała, iż nie widzi dla nich dalszej przyszłości:
(…) Lubisz chyba młodsze? To już rywalkę mam na wstępie (…)
– zwróciła się do kuracjusza z „SM”, który zaczął się tłumaczyć:
(…) Proszę cię, nie snuj takich wniosków. Dwie panie zobaczyłem – chciałem być dla obydwóch miły. Przepraszam, popełniłem faux pas, no cóż (…).
Mimo takich słów Ela z rezerwą podeszła do dalszej rozmowy z Andrzejem, mówiąc w pewnym momencie:
(…) W liście tylko sam siebie reprezentujesz, opisujesz: mało jest na mój temat. Jesteś miły, sympatyczny, błyskotliwy, wszystko jest okej. Tylko twoje zachowanie takie „gwiazdora”; ja nie wiem, czy chciałabym takiego „gwiazdora” na gospodarstwie – zakończyła.
Zachowanie uczestników show zostało szeroko skomentowane w sieci, a internauci dzielili się swoimi – dość skrajnymi – opiniami:
Fajowy on, konkretny, bezpośredni, z dobrą bajerką. A ona albo z natury jest taka kpiąca, albo ktoś ją w przeszłości musiał mocno zranić, że do każdego podchodzi z taką rezerwą,
Ja od razu wiedziałam, że z tego nic nie będzie, ale po co ona go wybrała, skoro od początku była uprzedzona do niego.
Dobrze, nawet bardzo dobrze go oceniła. Fircyk w zalotach.
A dla Pani brawa za rozsądek,
Andrzej poległ na starcie. Za bardzo gwiazdorzył.
Kogo ostatecznie Elżbieta zaprosi do swojego gospodarstwa? Czy Andrzej z „Sanatorium miłości” definitywnie stracił szansę poznania adresatki jego listu? Jak potoczą się dalsze losy uczestników? Przekonamy się o tym, śledząc kolejne epizody! Kiedy oglądać 3. odcinek programu: „Rolnik szuka żony”? Emisja w niedzielę 3 października o godz. 21:15 w telewizyjnej „jedynce”.