"Taniec z gwiazdami". Iza Małysz trafiła do szpitala
Treningi u boku doświadczonego tancerza to spore wyzwanie, o czym na własnej skórze przekonała się Iza Małysz. Choć żona byłego skoczka narciarskiego tańcząca ze Stefano Terazzino w poprzednim odcinku tanecznego show zgarnęła najmniej punktów od jury, to dalej walczy o Kryształową Kulę. Z programu w zeszłym tygodniu odpadli bowiem Radek Liszewski i Lenka Klimentova.
Jak się okazuje, nie tylko surowe jury może stanąć na jej drodze do zwycięstwa w „Tańcu z gwiazdami”. 42-latka w przeciągu ostatnich tygodni trenowała codziennie po kilka godzin, co niestety zaczęło dawać się jej we znaki. Po emisji ostatniego odcinka Iza Małysz trafiła do szpitala. O wszystkim opowiedziała w rozmowie z portalem Pomponik.
Mam ponaciągane i nadwyrężone mięśnie międzyżebrowe, co wiąże się z ogromnym bólem. Taka dramatyczna sytuacja trwa od tygodnia, od ostatniego odcinka. Ból promieniuje spod ręki, łopatki, aż do bioder. Jest to bardzo uciążliwe, a wiadomo, że taniec wymaga podnoszeń, dużo się na tych plecach dzieje – powiedziała w rozmowie z dziennikarzami.
Żona Adama Małysza trafiła pod opiekę dwóch specjalistów, którzy wykonali jej m.in. badanie USG. Wyznała również, że na jej kontuzje duży wpływ ma fakt, że nie jest profesjonalną tancerką.
Byłam u dwóch specjalistów, miałam robione USG i nie ma pęknięć, ale ogólnie jestem na lekach przeciwzapalnych. Z nami amatorami jest ten problem, że profesjonalny tancerz jest w stanie tak pracować, by jego ciało nie było szarpane. A my nie jesteśmy przygotowani do wielu figur, więc stąd wynikają te kontuzje – mówi 42-latka.
"Taniec z gwiazdami". Iza Małysz będzie dalej walczyć o Kryształową Kulę?
Czy kontuzja oznacza, że Iza Małysz będzie musiała porzucić marzenie o zdobyciu Kryształowej Kuli? Żona byłego skoczka narciarskiego pomimo kłopotów ze zdrowiem nie zamierza się poddawać i dalej będzie rywalizować na parkiecie „Tańca z Gwiazdami”. Zdając sprawę z ograniczeń własnego ciała, będzie też monitorowała stan swojego zdrowia.
Mam już swój wiek i widzę ograniczenia ciała, więc to nie jest prosta sprawa. Ale tak od razu się poddać? Zobaczymy, jak dalej będzie się rozwijał i promieniował ból – powiedziała.
„Dancing With The Stars. Taniec z Gwiazdami” można oglądać w każdy poniedziałek o 20:05. Na taneczne show przed ekrany telewizorów zaprasza telewizja Polsat.