Internautki oszalały na punkcie syna Celine Dion!

Podczas gali 2016 Billboard Music Awards kanadyjska piosenkarka odbierając nagrodę zabrała ze sobą na scenę syna. Żeńska część Internetu od razu zwariowała na jego punkcie!



Celine Dion została nagrodzona podczas odbywającej się dzisiejszej nocy gali nagrodą specjalną dla ikony Billboardu. Odbierając statuetkę, na scenę zabrała swojego syna, 15-letniego Rene Charlesa. Dziękując za przyznany jej tytuł, Dion wygłosiła przepiękne przemówienie, jednak największe emocje wzbudził i tak właśnie 15-letni Rene.

Uroda syna Celine nie mogła pozostać obojętna żeńskiej części publiczności, która zareagowała natychmiastowo w sieci. Twittera zaczęły zalewać setki postów dotyczących przystojnego syna 48-letniej artystki. Internautki wydają się być w nim zakochane bez reszty… „Lepiej się uspokójcie, on ma dopiero 15 lat!” – piszą natomiast te bardziej opanowane. Trudno się jednak dziwić zachwytom, bo ten młodzieniec odziedziczył po rodzicach to, co w obojgu najlepsze. Pomimo młodego jeszcze wieku, ma spore zadatki na bycie w przyszłości prawdziwym łamaczem żeńskich serc!



Oprócz przedstawienia światu niezwykle przystojnego potomka, Celine Dion uświetniła ceremonię Billboardu również wykonaniem swojego najnowszego singla. Na scenie złożyła hołd swojemu zmarłemu przed pięcioma miesiącami mężowi i ojcowi Rene Charlesa, Rene Angelilowi. W duecie ze skrzypaczką Lindsey Stirling wykonała piosenkę „The Show Must Go On” – niezwykle wzruszający cover legendarnego przeboju grupy Queen.

Poniżej możecie zobaczyć zdjęcia 15-letniego Rene Charlesa i reakcje nastoletnich użytkowniczek Twittera…











Zobacz także