Stracił rodzinę, gdy zawalił się dom
O sprawie donosi hiszpański dziennik „El Mundo”. Kilka dni temu w Walencji doszło do ogromnej tragedii. Bienvenido Coves stracił 15-letniego syna i żonę, gdy zawalił się jego dom. Katastrofę budowlaną przeżył jedynie starszy syn mężczyzny, który odniósł poważne obrażenia. Obecnie jego życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo.
Według ustaleń śledczych do zawalenia się trzypiętrowego budynku mieszkalnego pod koniec sierpnia doszło z powodu wad konstrukcyjnych, niestabilnego terenu oraz ulewnych deszczy. Kondolencje po tragedii złożył mężczyźnie Ximo Puig, premier regionalnego rządu Walencji. Podziękował jednocześnie okolicznym mieszkańcom za pomoc w lokalizowaniu poszkodowanych i wspieranie służb podczas akcji ratunkowej.
Dostał karę od dostawcy Internetu. Powód kary jest szokujący
Niestety, utrata rodziny to niejedyna rzecz, z którą musiał zmierzyć się Bienvenido Coves. Mieszkaniec Walencji miał zawartą długoterminową umowę na Internet z firmą telekomunikacyjną MasMovil. W ramach abonamentu rodzina otrzymała router, który pozwalał na korzystanie w mieszkaniu z sieci Wi-Fi.
Mężczyzna przy próbie rozwiązania umowy usłyszał szokującą wiadomość. Dostawca Internetu kazał mu zwrócić router pod groźbą nałożenia kary w wysokości 150 euro. Na nic nie zdały się tłumaczenia, że urządzenie zostało zasypane gruzami i nie ma żadnych szans, aby go odnaleźć.
Firma przeprasza. "Niefortunny błąd proceduralny"
Bienvenido Coves już szykował się do zapłaty kary, gdy nagle otrzymał maila od operatora usług internetowych z przeprosinami. Firma przeprosiła mieszkańca Walencji „za niedogodności” i tłumaczyła, że jej regulamin nie przewiduje procedur na wypadek, gdyby router zaginął pod gruzami zawalonego budynku.
Przepraszamy za naszą odpowiedź. Jest to niefortunny błąd proceduralny. Już wszystko sprawdzamy, aby klient nic nie musiał płacić. Podejmiemy kroki, aby to się nie powtórzyło – zapewnia MasMovil.
Finalnie firma telekomunikacyjna wycofała się ze swojego żądania i zdjęła z mieszkańca mężczyzny obowiązek zapłaty za brak zwrotu urządzenia przy rozwiązywaniu umowy.
Hiszpanię nawiedza obecnie powódź, która jest efektem intensywnych opadów deszczu. Służby informują, że nie ma ofiar śmiertelnych. W wyniku katastrofy żywiołowej do szpitali trafiły jedynie trzy osoby, u których stwierdzono lekkie objawy hipotermii.
Czytaj także: