Na transferze Leo Messiego zarobił Michael Jordan
Nikt nie pomyślałby, że Leo Messi kiedykolwiek zagra w innych barwach, niż Barcelony. Jednak sytuacja zmusiła zawodnika do opuszczenia drużyny, którą traktował niemal jak rodzinę.
Teraz piłkarz zagra dla francuskiej drużyny Paris Saint-Germain. Cały Paryż nie mówi o niczym innym jak tylko o transferze legendarnego sportowca, za którym stoją naprawdę wielkie pieniądze. Chociaż piłkarz jeszcze nie zadebiutował w barwach PSG, to drużyna już na nim zarabia!
Kibice piłki nożnej momentalnie rzucili się na koszulki z numerem Messiego. Wszystkie wyprzedały się w niecałe półgodziny! Okazało się teraz, że na tym transferze mocno wzbogaci się również gwiazda koszykówki, Michael Jordan.
Jak to możliwe? Legendarny zawodnik NBA jest właścicielem marki odzieżowej, z którą PSG współpracuje. Dokładniej mówiąc, firma Jordana jest sponsorem nowej drużyny Leo Messiego. Oznacza to, że już niedługo zobaczymy argentyńskiego piłkarza w koszulce z logiem „Air Jordan”.
No to teraz sama obejrzę pierwsze spotkanie z Messim w składzie PSG. No błagam was. Messi z Jordanem na koszulce?! No przecież to będzie kosmiczny mecz – skomentowała Aleksandra FIlipek
Kosmiczna jest również kwota, o którą Michel Jordan wzbogacił się na tym interesie. Za każdą sprzedaną koszulkę amerykański sportowiec uzyskuje 5 procent zysków.
Jak podaje jeden z argentyńskich dzienników „El Grafico”, na ten moment była gwiazda NBA wzbogaciła się o 7 milionów dolarów. Przypomnijmy, że to dopiero początek sprzedaży, a jeśli chodzi o Messiego, to w jego przypadku nikt nie musi martwić się o spadek popularności.