Anna Wendzikowska na włoskich wakacjach
Anna Wendzikowska jest prawdziwą miłośniczką wakacyjnych podróży! Dziennikarka, którą świetnie znają widzowie programu śniadaniowego „Dzień dobry TVN”, w tym roku wypoczywała już w wielu egzotycznych miejscach. 39-latka odwiedziła m.in. Karaiby oraz Grecję, a zagraniczne wojaże często relacjonowała na bogato w swoich mediach społecznościowych, skąd fani czerpią informacje na temat jej życia prywatnego i zawodowego. Kobieta, która w przeszłości udzielała się także aktorsko, zdecydowała się nie marnować ostatnich chwil wakacji. Gwiazda telewizji TVN spakowała bagaże i zabrała swoje dwie córeczki na pełną przygód wyprawę do Włoch. Oczywiście, codziennie fani dziennikarki mogą śledzić przebieg jej podróży po Italii.
Anna Wendzikowska odsłania pośladki
Anna Wendzikowska nieraz rozpalała już zmysły wielbicieli. Jakiś czas temu 39-letnia celebrytka umilała czas na Instagramie internautom kadrami ze swoich porannych ćwiczeń jogi oraz… wyczynów na rurze podczas uprawiania pole dance’u! Jednak tym razem dziennikarka naprawdę rozgrzała media społecznościowe do czerwoności. Gwiazda wraz z córkami zatrzymała się w ekskluzywnym kurorcie z pięknym widokiem. Anna Wendzikowska postanowiła skorzystać z okazji i przyjrzeć się zachodzącemu słońcu wprost z basenu. Krótko przed zmierzchem założyła na siebie mocno wycięty strój kąpielowy i zapozowała przed obiektywem aparatu. Na zdjęciu opublikowanym na Instagramie uwagę internautów zwraca jeden szczegół, bowiem 39-latka odważnie odsłoniła swoje pośladki! Trzeba przyznać, że kadr zrobiony przy zachodzącym słońcu robi piorunujące wrażenie!
Takie zachody słońca to ja rozumiem! – napisała w podpisie.
Anna Wendzikowska na Instagramie
Anna Wendzikowska cieszy się ogromną popularnością w mediach społecznościowych. Każdego dnia wakacyjne wpisy dziennikarki przegląda ponad 477 tys. obserwujących z całego świata. Codzienne posty gwiazdy już nieraz rozgrzewały fanów do czerwoności. Nie inaczej jest w przypadku jej gorącej pocztówki, która została zasypana komplementami w sekcji komentarzy.
Znowu przesadziłaś, haha! – zareagowała jedna z fanek.
Sorki, ale dopiero się rozkręcam, haha! – odpisała Anna Wendzikowska.
Padło też pytanie, kto stał za obiektywem aparatu. Dziennikarka zdradziła, że doskonałym zmysłem fotograficznym może pochwalić się… jej córeczka!
Letni kadr Anny Wendzikowskiej zdobył do tej pory ponad 4 tys. serduszek na Instagramie.