Atak na kubańską ambasadę we Francji! Terroryzm czy „nowoczesna” polityka?

Ambasada Kuby w Paryżu została zaatakowana. Sprawcy obrzucili jej budynek koktajlami Mołotowa. Kto zaatakował kubańskich dyplomatów?

Nocne eksplozje

W dzisiejszy wtorek Ambasada Kuby w Paryżu poinformowała, że jej budynek został zaatakowany. Do zdarzenia doszło z poniedziałku na wtorek, około północy, wtedy trzy koktajle Mołotowa uderzyły w siedzibę ambasady. Wybuchł pożar. Na miejsce niezwłocznie udały się francuskie służby – policja, straż pożarna.

Poniesione straty

Zgodnie z informacjami podanymi przez Ambasadę nikt z personelu dyplomatycznego nie ucierpiał podczas nocnego ataku. Na oficjalnym Twitterze opublikowano zdjęcia z ataku i z dokonanych zniszczeń

Poszukiwanie winnych

Oficjalnie potępiono atak, ale nie podano, kim mogliby być potencjalni sprawcy. Oczywiście w tej sprawie zdążyli wypowiedzieć się politycy. Bruno Rodriguez Parrilla, minister spraw zagranicznych Kuby winą za atak obarcza Stany Zjednoczone. Na swoim Twitterze napisał:

Uważam, że rząd USA jest odpowiedzialny za ciągłe kampanie przeciwko naszemu krajowi...

Protesty na Kubie

Niedawno, bo od 11 lipca 2021 roku na Kubie miały miejsce liczne protesty przeciwko rządowi i partii rządzącej. Kubańczycy zostali zmuszeni do wyjścia na ulicę, z powodu tragicznej sytuacji w kraju. Problem z brakiem żywności, leków i szalejąca wciąż pandemia koronawirusa przelały czarę goryczy. Zablokowano dostęp do części serwisów internetowych. Ostatnie protesty na Kubie na taką skalę wybuchły 27 lat temu. Po raz kolejny pojawiła się dyskusja o możliwości upadku komunizmu na wyspie.

W reakcji na reakcję

Tymczasem od wielu tygodni przed kubańskimi ambasadami odbywały się liczne demonstracje. Protestujący byli zarówno przeciwnikami, jaki i zwolennikami kubańskiego rządu. Kuba twierdzi, że USA dodatkowo zaostrza trudną sytuację wyspy. Chodzi tu między innymi o działania podejmowane w mediach społecznościowych.

Zobacz także