Belgia zbyt mocna dla Portugalii
Ten mecz uważany był za jeden z hitów 1/8 finału Euro 2020. W niedzielę broniąca tytułu Portugalia zmierzyła się z rewelacyjnie prezentującą się w fazie grupowej ekipą Belgii. Wielu kibiców spodziewało się efektownej gry i gradu goli, jednak zobaczyli w tym spotkaniu jedynie jedno trafienie. Thorgan Hazard jako jedyny zdołał skierować piłkę do siatki i dzięki niemu to Belgia awansowała do ćwierćfinału. Portugalczycy mieli swoje okazje, jednak nie zdołali ich wykorzystać, swojej frustracji z tego powodu nie ukrywał Cristiano Ronaldo.
Cristiano Ronaldo wściekły po końcowym gwizdku
Choć w drugiej połowie oglądaliśmy niemal wyłącznie ataki Portugalczyków, to nie znaleźli oni drogi do bramki Belgów. Swojej wściekłości po odpadnięciu z Euro 2020 nie urywał Cristiano Ronaldo. Chwilę po zakończeniu spotkania mogliśmy zobaczyć, jak gwiazdor zdejmuje swoją opaskę kapitana i rzuca ją na murawę.
Co prawda kapitan reprezentacji Portugalii podniósł później swoją opaskę, jednak nie wytrzymał z nią długo. Po tym, jak wyraźnie zniesmaczony powiedział do belgijskiego bramkarza, że jego drużyna miała w tym meczu szczęście, zszedł z boiska. Kilka kroków po przekroczeniu bocznej linii Cristiano Ronaldo ponownie rzucił opaską na ziemię i ją kopnął.
To nie pierwsza sytuacja, kiedy gwiazdor w ten sposób wyładowuje swoją złość. Podobnie zachował się w marcu, gdy rzucił opaską po zremisowanym meczu z Serbią w ramach eliminacjach do mistrzostw świata. Teraz także portugalscy kibice nie są zadowoleni z zachowania Ronaldo i zarzucają mu brak szacunku.