Fake news o śmierci Teresy Lipowskiej. Jest komentarz ekipy "M jak miłość". Mocne nagranie Mikołaja Roznerskiego

W sieci pojawiła się fałszywa informacja o śmierci Teresy Lipowskiej, odtwórczyni roli Barbary Mostowiak z "M jak miłoś"”. Głos w sprawie fake newsa zabierają kolejni aktorzy lubianego serialu. Mikołaj Roznerski grzmi, zwracając się bezpośrednio do oszustów. "Znajdę was" - zapowiada.

„Teresa Lipowska nie żyje” – fake news

Po internecie zaczął krążyć artykuł, który zmroził krew w żyłach fanów Teresy Lipowskiej. Jedna ze stron podała informację o następującej treści: „Nie żyje Teresa Lipowska. Aktorka miała 83 lata”. To stworzony przez oszustów fake news, który niedługo później został zdementowany przez ekipę „M jak miłość”.

Kasia Cichopek mówi o stanie zdrowia Teresy Lipowskiej

Jako pierwsza fałszywym informacjom dotyczącym Teresy Lipowskiej zaprzeczyła Katarzyna Cichopek, serialowa Kinga Zduńska. 38-letnia aktorka nie kryła oburzenia faktem, że ktoś mógł zacząć rozpowszechniać w sieci tak obrzydliwe plotki. Cichopek podkreśliła, że wieści o śmierci Teresy Lipowskiej są fake newsem. Dodała, że 83-latka „ma się świetnie” i pozdrawia wszystkich fanów.

Napisano o śmierci Teresy Lipowskiej. Katarzyna Cichopek zabrała głos. "Jakim trzeba być człowiekiem?!"
Podejrzanie wyglądająca strona podała informację o śmierci gwiazdy "M jak miłość". "Nie żyje Teresa Lipowska. Aktorka miała 83 lata" - napisano w nagłówku. Fani mocno zaniepokoili się o odtwórczynię roli Barbary Mostowiak. Katarzyna Cichopek zabrała głos w sprawie stanu zdrowia 83-latki. Nie szczędziła ostrych słów.

Mikołaj Roznerski ostro o uśmierceniu Teresy Lipowskiej

W sprawie obrzydliwego uśmiercenia Teresy Lipowskiej pojawił się również oficjalny komentarz ekipy „M jak miłość”. Na profilu lubianego serialu na Instagramie zamieszczono nagrany przez Mikołaja Roznerskiego i Adrianę Kalską film.

W imieniu całej naszej eMkowej rodziny… Fake newsom mówimy zdecydowane NIE! – napisano pod spodem.

Mikołaj Roznerski jest wyraźnie wstrząśnięty zaistniałą sytuacją. Aktor z „M jak miłość” nie przebiera w słowach. Zapowiedział, że oszuści, którzy udostępnili fake newsa o śmierci Teresy Lipowskiej, nie pozostaną bezkarni.

Doszły do mnie słuchy o potwornych fake newsach. Strasznie jestem zły. Bardzo mi się nie podoba coś takiego. Chciałem tylko powiedzieć, że pani Teresa Lipowska ma się świetnie. Jest naszym dobrem narodowym. Mówię teraz do tych, którzy wymyślają takie fake newsy: znajdę was, a potrafię szukać. I do tych, którzy czytają i wierzą w te rzeczy: kochani, odrobinę dystansu – grzmi aktor.

Pamiętajcie, że nie wszystko, co czytacie w prasie, w internecie, jest prawdą – dodaje Adriana Kalska.

Uśmiercanie znanych osób w celu osiągnięcia korzyści nie jest niestety nowością. Podobne fake newsy o śmierci innych lubianych gwiazd pojawiały się w sieci już kilka lat temu. To, na co zawsze powinniśmy zwracać uwagę, to źródło, z którego pochodzą podobne, sensacyjnie brzmiące informacje – czy adres strony nie wygląda podejrzanie? Należy pamiętać, by dla własnego bezpieczeństwa nie klikać w linki ze źródeł, którym nie ufamy, i nie udostępniać ich w mediach społecznościowych.

 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez M jak miłość (@mjakmilosc.official)

 

Zobacz także