Justin Bieber opublikował wczoraj na swoim Instagramie selfie, na którym prezentuje nową dziarę. Na zdjęciu, na którym kanadyjski piosenkarz zasłania dłonią połowę swojej twarzy, trudno na pierwszy rzut oka dostrzec jego nowy tatuaż. Autor hitu „Love Yourself” zdecydował się wytatuować sobie niewielki krzyż tuż pod okiem. Ten wzór, choć mały, ma dla Biebera niemałe znaczenie.
Nowy tatuaż Justina Biebera wykonał Jonathan Valena, artysta pracujący w nowojorskim studiu West 4 Tattoo. Tatuator zdradził, co kierowało Kanadyjczykiem, gdy wybierał ten właśnie wzór. „Wytatuowałem mu niewielki krzyż tuż obok kącika oka. To symbol wiary w Jezusa i drogi Justina do znalezienia celu istnienia Boga” – mówi Valena.
To nie pierwszy tatuaż 22-latka wyrażający jego głęboką wiarę w Boga. Wśród pokaźnej kolekcji wzorów zdobiących jego ciało, Bieber od dłuższego czasu na jednej ze swoich łydek dumnie nosi portret Jezusa w koronie cierniowej.