Nie żyje kultowy polski raper Radoskór. Liroy: "Wciąż nie potrafię zrozumieć"

Nie żyje legendarny polski raper. Przyczyna śmierci 45-latka nie jest znana. Druzgocące wieści potwierdził Liroy.

Nie żyje raper Radoskór

Nie żyje Radoskór, kultowy polski raper, znany m. in. ze składów Wzgórze Ya-Pa 3 i V.E.T.O. O jego odejściu poinformowali w mediach społecznościowych przedstawiciele środowiska hip-hopowego. Przyczyna śmierci 45-letniego rapera nie jest znana.

Kochani, właśnie dotarła do mnie bardzo smutna wiadomość, że nie żyje Radoskór, członek grupy WYP3 i V.E.T.O. Zdążył udzielić się na mojej nadchodzącej płycie „Sytuacja społeczno-polityczna” – przekazał raper Cypis.

Informację o śmierci legendarnego twórcy potwierdził też Liroy.

Radek nie żyje. Wciąż nie potrafię zrozumieć znaczenia tych słów. Kondolencje dla rodziny i przyjaciół. Bardzo zły dzień – napisał.

Radoskór – kim był raper?

Radoskór, właściwie Radosław Kobuz, był jednym z członków uformowanego w pierwszej połowie lat 90. i zaliczanego do grona prekursorów gatunku zespołu Wzgórze Ya-Pa 3, który współpracował m. in. z Liroyem. Razem nagrali wielki hit „Scyzoryk”.

Dla mnie jeden koleś okazał się tam absolutnie zjawiskowy – to był Radoskór. Do dzisiaj uważam go za jeden z najwspanialszych głosów, zachrypnięty, dykcja nie do końca dobra, za to styl bardzo charakterystyczny – zachwycał się w rozmowie z CNE Kazik Staszewski.

Po odejściu z WYP3 przez krótki czas działał z zespołem Puzzle, w 1997 roku założył zaś skład V.E.T.O., wraz z którym występował do 2004 roku. W tym samym roku miał rozpocząć pracę nad solowym projektem, który jednak nigdy nie ujrzał światła dziennego. Wraz z V.E.T.O. powrócił po dekadzie przerwy. W 2014 roku reaktywowany skład wydał album „Vetoreaktywacja”.

Radoskóra można było usłyszeć w wielu kultowych dla polskiej sceny rapowej kawałkach, jak „Język polski” Wzgórza Ya-Pa 3 z gościnnym udziałem Kalibra 44 i Jajonasza czy „Wspólna scena”, który był projektem najpopularniejszych w tamtym czasie raperów i ekip. Kobuz zagrał też w filmie „Poniedziałek”. Na jego potrzeby raper nagrał utwór „Poniedziałek mnie nie lubi”.

Zobacz także