„Klan”. Kazimiera Utrata wciąż w pamięci widzów
Serial zatytułowany: „Klan” to jedna z najdłużej emitowanych polskich produkcji. Rodzina Lubiczów po raz pierwszy pojawiła się bowiem na szklanych ekranach we wrześniu 1997 roku, a od tamtej pory jej losy nieprzerwanie bawią i wzruszają kolejne pokolenia Polaków. Na przestrzeni lat w „Klanie” pojawiło się mnóstwo bohaterów, a odbiorcy niejednokrotnie zarówno witali, jak i żegnali lubianych aktorów. Dwa lata po rozpoczęciu produkcji zmarła Halina Dobrowolska – wcielająca się w postać Marii Lubicz – a w 2007 roku odszedł jej serialowy mąż: Zygmunt Kęstowicz. W zeszłym roku olbrzymim ciosem dla fanów „Klanu” była również śmierć Andrzeja Strzeleckiego, który zdobył ich serca jako doktor Tadeusz Koziełło.
W 2018 roku w mediach pojawiła się smutna informacja o śmierci Kazimiery Utraty, która w produkcji TVP występowała od 1999 roku. Widzowie doskonale pamiętają ją z roli cioci Stasi, która zawsze służyła dobrym słowem oraz radą, stając się przyjaciółką domu Elżbiety i Jerzego Chojnickich (Barbara Bursztynowicz i Andrzej Grabarczyk). Wiele wskazuje jednak na to, iż w serialu wątek cioci Stasi nie został rozwiązany w jasny sposób, co nie spodobało się części widzów.
A postać grana przez Panią Kazimierę nadal niepożegnana. Scenarzyści potraktowali ciocie Stasie tak jakby nigdy w Klanie nie istniała,
To teraz jeszcze postarajcie się, żeby i ciocia Stasia mogła spocząć w pokoju,
O cioci Stasi nadal cisza – brzmią komentarze pozostawione przez internautów na fanowskim profilu „Klanu” w sieci.
„Klan”, odcinek 3815. Emisja 21.05 o godz. 17:55 w TVP1. Co się wydarzy?
Z materiałów pojawiających się w mediach wynika, iż informacja o śmierci cioci Stasi zostanie zasygnalizowana dopiero w nadchodzących odcinkach. Jak podaje „Fakt”, w 3815. odcinku „Klanu” (emisja w piątek 21 maja w TVP1) Elżbieta wspomni w rozmowie z mężem, że odwiedziła grób przyjaciółki, mówiąc:
Byłam u cioci Stasi. Nie ma jej z nami już prawie trzy lata. Patrz, coraz więcej naszych bliskich i znajomych jest już po drugiej stronie (…).
Myślicie, że taka wymiana zdań usatysfakcjonuje widzów „Klanu”?