Burzliwa przeszłość Daniela Martyniuka
Daniel Martyniuk, syn króla disco polo, w przeszłości wielokrotnie sprawiał swojej rodzinie problemy. Sławę przyniósł mu jego awanturniczy i imprezowy tryb życia. Daniel często pakował się w kłopoty z prawem. Za wszczynanie bójek i inne występki po alkoholu i narkotykach Daniel Martyniuk już kilkakrotnie był wzywany do sądu. W marcu tego roku stanął na wokandzie za znieważenie policjantów. Syn gwiazdora disco polo okazał skruchę przed sądem i usłyszał wyrok 3 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata.
Ostatnio głośno było o jego kryzysie rodzinnym i hucznym rozwodzie z żoną. Kilka dni temu przeżył rodzinną tragedię. Jego babcia, mama żony Zenona Martyniuka, zmarła w wyniku powikłań po zakażeniu koronawirusem. Te wszystkie wydarzenia wywołały ogromną zmianę w życiu Daniela Martyniuka. Od jakiegoś czasu syn znanego muzyka coraz więcej czasu poświęca rodzinie, co też udowodnił ostatnio na swoim Instagramie. Nie chce też, by córka poszła w jego ślady w przyszłości lub się za niego wstydziła.
Daniel Martyniuk pokazał córeczkę
Od dłuższego czasu na Instagramie Daniela Martyniuka zdjęcia z imprez są zastępowane rodzinnymi fotografiami. Na ostatniej z nich syn gwiazdora polskiej muzyki tanecznej pochwalił się swoją córeczką w gronie rodziny. Widać, że od jakiegoś czasu Martyniukowie trzymają się wspólnie ze sobą. Ma to zapewne związek ze śmiercią teściowej Zenka Martyniuka.
Na zdjęciu opublikowanym na Instagramie przez Daniela Martyniuka widzimy, jak szybko rośnie jego mała pociecha, Laura. Mała blondyneczka pozuje na zdjęciu z pięknym uśmiechem na twarzy. Za zdjęciem może kryć się jednak drugie dno, bo wszystkie osoby na nim są ubrane na czarno, również mała dziewczynka. Może to oznaczać, że zdjęcie pochodzi z rodzinnego spotkania po śmierci babci Daniela. Wygląda na to, że rodzina zjednoczyła się ze sobą w obliczu rodzinnej tragedii.