Turysta wpadł do Morskiego Oka
Morskie Oko to każdego roku wycieczkowy cel tysięcy turystów. Zimą, gdy lód na jeziorze jest wystarczająco gruby, przez jego środek prowadzi szlak na Czarny Staw i Rysy. To wyjątkowa sytuacja - poza tym okresem trasa prowadzi wokół zbiornika. By zadbać o swoje bezpieczeństwo zawsze należy sprawdzić informacje na temat wszelkich warunków na trasie, by nasza wycieczka nie skończyła się tragicznie...
Ostatnio w mediach pojawiła się informacja o wypadku narciarza, który chcąc skrócić sobie drogę na Rysy, postanowił przejść przez środek Morskiego Oka. Niestety, ciepłe dni sprawiły, że pokrywa lodu znacząco zmalała, a krucha tafla załamała się pod ciężarem mężczyzny.
Lód załamał się pod narciarzem
Na facebookowej stronie „Skialpinizm” poinformowano o niedzielnym wypadku w Tatrach. Na szczęście tym razem nic poważnego się nie stało, pechowy narciarz wpadł do wody po pas.
Władze TPN apelują do turystów o zachowanie szczególnej ostrożności i niewchodzenie na taflę tatrzańskich stawów. Przy obecnych warunkach lód topi się błyskawicznie.
UWAGA! Bardzo ciepłe dni roztapiają Morskie Oko, dziś po południu jeden pechowiec idąc na nartach przez taflę wpadł po pas! Także jeśli wybieracie się jeszcze na Rysy (rysa przeorana niestety), to przez staw lepiej iść szlakiem na około... - czytamy na stronie Skialpinizm.