„Lost me” wyreżyserował Jan Komasa („Miasto 44”, „Sala samobójców”). Wcześniej współpracował już z muzykami, m.in. z Pezetem czy zespołem Sistars. Tym razem na planie filmowym spotkał się ze swoją siostrą.
Mary Komasa to artystka wszechstronna - wokalistka, kompozytorka, autorka tekstów, instrumentalistka. Często zwraca uwagę na swoje inspiracje językiem kina. Najlepszym sprawdzianem czy piosenka działa, jest dla mnie wyobrażenie jej sobie pod napisami końcowymi do filmu – podkreśla. Zabierając się do pisania utworu, zaczynam od wspomnień. Staram się stworzyć w wyobraźni filmową scenerię, ze mną w roli głównej. Potem szukam zdania, hasła czy słowa, od którego mogłabym zacząć pisanie. Na przykład: „Lost me” – dodaje.
Do współpracy przy klipie Mary Komasa zaprosiła Anję Rubik, muzę wybiegów wielu światowych projektantów. Stworzony wspólnie teledysk ma formę krótkiej etiudy filmowej. Za zdjęcia odpowiedzialny jest Piotr Sobociński - podczas 8.edycji Festiwalu międzynarodowe jury przyznało mu specjalną nagrodę za zdjęcia do „Bogów” i „Strefy Nagości”, doceniając różnorodność języka filmowego.
- Klip do piosenki Lost Me powstawał w gronie przyjaciół i rodziny przez ponad 8 miesięcy, zmieniał formę, lokalizacje, podróżował przez kontynenty – podkreśla WP Onak z OCR CREATIONS, boutigue Creative Agency odpowiedzialnej za produkcję.