Zakupy po zażyciu tabletek nasennych to zły pomysł!

Przekonał się o tym pewien mężczyzna, który kilka dni temu przez przypadek zamówił przez Internet… jaka.

Historia tego mężczyzny udowadnia, że istnieje tylko jeden właściwy sposób zażywania tabletek nasennych – połykamy tabletki i idziemy spać. Bowiem gdy zdecydujemy się po połknięciu pigułki na zakupy przez Internet, może nas to sporo kosztować – zarówno pieniędzy, jak i późniejszego wysiłku włożonego w opiekę nad zamówieniem…

Jeden z użytkowników portalu Reddit podzielił się z internautami historią przyjaciela swojego przyjaciela sprzed zaledwie kilku dni. W serwisie opublikował zdjęcie rachunku na ponad 3 tysiące dolarów. Co można kupić za takie pieniądze? Z pewnością można spełnić wiele swoich dotychczasowych zakupowych marzeń. Co oczywiście nie wyklucza kupienia jaka tybetańskiego – być może to właśnie o tym zwierzęciu marzył zamawiający go mężczyzna za każdym razem, gdy zasypiał po tabletkach nasennych.

„Przyjaciel mojego przyjaciela przez przypadek zamówił żywego jaka po zażyciu tabletek nasennych” – czytamy pod zdjęciem, które zobaczyło już niemal 1,5 miliona internautów. Mężczyzna dokonał zakupu w sklepie internetowym farmy  Yak’s N Things’s, która – jak nie trudno się domyślić – specjalizuje się w sprzedaży jaków i wszelkich związanych z nimi rzeczy. Płatności dokonał kartą kredytową.

Mężczyzna złożył zamówienie 11 kwietnia. Nie wiadomo jednak, czy zakup dotarł już do nowego właściciela i czy ten w ogóle zechce się nim zaopiekować. Jednego można być natomiast pewnym. Jeśli postanowi, że jak z nim zostanie, będzie go kochał w taki sam sposób, w jaki go zamawiał – nieprzytomnie.

View post on imgur.com

Zobacz także