Krzysztof "Diablo" Włodarczyk trafił do więzienia. Bokser pozbawiony wolności

Krzysztof "Diablo" Włodarczyk trafił do więzienia. Bokser spędzi za kratami najbliższe miesiące. Jak donoszą media, były mistrz świata został skazany za prowadzenie pojazdu bez prawa jazdy.

Krzysztof „Diablo” Włodarczyk w więzieniu

Krzysztof „Diablo” Włodarczyk trafił do więzienia – podają polskie media. Były mistrz świata został skazany na pięć miesięcy pozbawienia wolności za złamanie zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Bokser odbędzie karę w Warszawie i jeśli nic się nie zmieni, wyjdzie na wolność w połowie czerwca – poinformował w czwartek „Super Express”.

Krzysiek miał sądowy zakaz poruszania się pojazdami mechanicznymi. Złamał go i teraz musi swoje odsiedzieć. Trafił do aresztu na warszawskim Służewcu w ostatni piątek – powiedział tabloidowi promotor pięściarza Andrzej Wasilewski.

Krzysio płaci rachunki jak każdy normalny obywatel. Jeżeli nie stosuje się do przepisów, to trzeba się liczyć z tym, że kara nastąpi i właśnie nastąpiła. Krzysztof rozpoczął odbywanie kary, która została ustanowiona prawomocnym wyrokiem sądu – dodał Wasilewski w rozmowie z WP.

Część kary w formie dozoru elektronicznego?

Jak podają „Sportowe Fakty”, Krzysztof Włodarczyk chce ubiegać się o taryfę ulgową. „Diablo” liczy, że przynajmniej część kary będzie mógł odbyć w trybie dozoru elektronicznego, czyli z tzw. obrączką na nodze. Pozwoliłoby to bokserowi na prowadzenie przygotowań do kolejnej walki.

Chcemy poprosić sąd o zapoznanie się ze sprawą. Krzysztof chce poprosić sąd o to, by przynajmniej część kary mógł odbywać w trybie dozoru elektronicznego, co pozwoliłoby mu trenować, zarobkować i tak dalej. Podkreślam, że żadnych nacisków na sąd nie zamierzamy czynić, bo to jest jego absolutnie suwerenna decyzja. Zdecydowanie gdzieś się łudzimy i liczymy na takie rozwiązanie – wyznał jego promotor.

Zobacz także