Nie żyje Jessica Campbell
Jessica Campbell, aktorka znana przede wszystkim z roli Tammy Metzler w filmie „Wybory”, nie żyje. Wieści o śmierci potwierdziła jej rodzina. 38-latka zmarła 29 grudnia 2020 roku, jednak zostało to podane do wiadomości publicznej dopiero teraz.
Po zakończeniu kariery aktorskiej Jessica Campbell zajęła się medycyną naturalną. Jak wyznała w rozmowie z amerykańskim portalem TMZ jej kuzynka Sarah Wessling, w dniu śmierci Jessica była w pracy. Wykonywała swoje codzienne obowiązki, przyjmując pacjentów. Później spotkała się z mamą i ciocią. Kiedy wyszła na chwilę do łazienki, już z niej nie wróciła. Zaniepokojona długą nieobecnością 38-latki ciotka postanowiła sprawdzić, co się dzieje. Wtedy odnalazła Campbell leżącą na podłodze. Kobieta miała próbować reanimować Jessikę, niestety bezskutecznie. Na miejsce wezwano pogotowie. Ratownikom medycznym również nie udało się uratować 38-latki.
Jak mówi rodzina, Jessica Campbell w ostatnim czasie skarżyła się na gorsze samopoczucie i objawy przypominające przeziębienie. Bliscy aktorki nie sądzą jednak, by mogła zarazić się koronawirusem. Co było przyczyną śmierci – wykaże sekcja zwłok.
Jessica Campbell – kim była?
Jessica Campbell urodziła się 30 października 1982 roku. Debiutowała rolą Tammy Metzler w filmie „Wybory” z 1999 roku, w którym wystąpiła u boku takich gwiazd jak Reese Witherspoon czy Matthew Broderick. Campbell została doceniona za swój debiut, zdobywając nominację do Independent Spirit Award. Występowała również w popularnych serialach telewizyjnych, m. in. „Freaks and Geeks”. Grała także w filmach „Witamy w naszej dzielnicy” czy „Junk”.
Po śmierci Jessiki Campbell rodzina za pośrednictwem strony GoFundMe rozpoczęła zbiórkę funduszy na ostatnie pożegnanie 38-latki oraz na pomoc dla jej 10-letniego syna Oliviera. Judd Apatow, producent wykonawczy show „Freaks and Geeks”, wsparł konto zbiórki kwotą 5 tysięcy dolarów.