Problemy w małżeństwie
Kanye West i Kim Kardashian stworzyli jedno z najbardziej medialnych małżeństw współczesnego show-biznesu, a ich relacji kibicowały miliony fanów. Niestety wszystko wskazuje na to, że ich związek najlepsze chwile ma już za sobą. Informacje o problemach w małżeństwie pojawiały się w mediach od wielu miesięcy.
Kłopoty pary często wychodziły na jaw, lub były wręcz publicznie kreowane przez samego rapera. Kanye West podczas swojej spontanicznej kampanii prezydenckiej zdradził intymne szczegóły ich związku, przyznając, że celebrytka planowała dokonać aborcji podczas swojej pierwszej ciąży. On także opublikował serię tweetów, z których wynikało, że ma dość swojej żony i oskarżył ją o zdradę. Ponadto raper od miesięcy miał mieszkać na ranczu w Wyoming, z dala od rodziny. Kim Kardashian próbowała usprawiedliwiać zachowania męża jego problemami psychicznymi (Kanye dwa lata temu ujawnił, że cierpi na chorobę afektywną dwubiegunową), jednak najwyraźniej ma już tego dosyć.
Kim Kardashian i Kanye West biorą rozwód?
Amerykańska prasa nie ma wątpliwości, Kim Kardashian i Kanye West po 7 latach małżeństwa rozwodzą się. Według informatora dziennika "Page Six" celebrytka wynajęła już prawniczkę, która specjalizuje się w rozwodach gwiazd, Kim nie nosi już pierścionka. Według tabloidu raper wyjechał na ranczo za namową małżonki, która planowała rozstać się po cichu.
Utrzymują to w tajemnicy, ale prawda jest taka, że skończyli ze sobą. Kim zatrudniła Laurę Wasser i trwają już rozmowy dotyczące ugody - twierdzi informator "Page Six"
Kanye West spędził święta z dala od rodziny. Raper uważa, że jego żona na siłę próbuje pokazać go, jako osobę chorą psychicznie i zmusić do leczenia. Choć wiele źródeł podaje, że to Kim Kardashian postanowiła o zakończeniu związku, to wiele wskazuje na to, że sam Kanye West ma już dość. Raper jest zmęczony stylem życia rodziny Kardashianów i "nie chce mieć z nimi nic wspólnego".
Kim bardzo dojrzała. Poważnie myśli o przystąpieniu do egzaminu adwokackiego i zostaniu prawnikiem, poważnie myśli o swojej kampanii dotyczącej reform więziennictwa. W między czasie Kanye mówi o kandydowaniu na prezydenta i innych szalonych bzdurach, a ona ma po prostu tego dość - czytamy w "Page Six"