"Jeden z dziesięciu". Nie żyje legenda programu. Przyczyną śmierci gracza był koronawirus

Nie żyje legendarny gracz programu "Jeden z dziesięciu". Edward Rakszewski w teleturnieju zdobył historyczną, wówczas największą ilość punktów. Mężczyzna wystąpił także w innych telewizyjnych programach. Przyczyną jego śmierci był koronawirus.

Legendarny gracz

W programie „Jeden z dziesięciu” wziął udział w 2018 roku. Edward Rakszewski wygrał 104. edycję teleturnieju prowadzącego przez Tadeusza Sznuka. Mężczyzna zapisał się w historii telewizyjnego show, osiągając wówczas największą ilość punktów – 505.

„Jeden z dziesięciu” to nie jedyny program, w którym mężczyzna wziął udział. Kilkanaście lat wcześniej widzowie mogli oglądać go w takich teleturniejach jak „Miliard w rozumie” i „Jaka to melodia”, w których Rakszewski wygrał łącznie aż trzy samochody osobowe.

Nie żyje Edward Rakszewski

Niestety legendarny uczestnik polskich teleturniejów zmarł. Jak podają media, powodem śmierci mężczyzny, który z zawodu był weterynarzem, był koronawirus. Tragiczną informację przekazali jego koledzy po fachu:

Z żalem zawiadamiamy, że zmarł nasz Kolega Lek. wet . Edward Rakszewski. Rodzinie zmarłego wyrazy współczucia składa Prezes oraz Rada Okręgowa Kujawsko – Pomorskiej Izby Lekarsko – Weterynaryjnej w Bydgoszczy" - czytamy.

836 punktów w finale "Jeden z dziesięciu"! Wspaniały wynik pana Piotra. Jaki jest jego sekret?
To było niezwykle emocjonujące starcie! W finale 122. edycji "Jeden z dziesięciu" wystąpiło troje wspaniałych uczestników, Jolanta Syganiec, Piotr Bruc i Piotr Konsik. Obecność wymienionych dwóch pierwszych uczestników w wielkim finale była do przewidzenia, gdyż w całym sezonie zdobyli najwięcej punktów wśród wszystkich finalistów 122. edycji programu. Wielki finał zapowiadał się zatem znakomicie i taki właśnie był. Ostatecznie zwycięzca okazał się Piotr Bruc, który na swoim koncie miał aż 836 punktów. Jaki jest sekret mężczyzny na tak niesamowite przyswajanie wiedzy? Opowiedział o tym twórcom programu!

Zobacz także