Muzyczny debiut Xaviera Wiśniewskiego
Posługujący się pseudonimem „Wisniv” Xavier Wiśniewski niedawno zaskoczył internetową publiczność swoim pierwszym kawałkiem z klipem, który zamieścił w serwisie YouTube. Zapewne wiele osób pamiętało 18-latka jako malutkiego chłopca w programie o życiu Michała Wiśniewskiego „Jestem jaki jestem”, przez co widok Xaviera z papierosem w ustach może być dość szokujący.
Już w tym roku internauci mogli usłyszeć pierwsze zmagania Xaviera przed mikrofonem. Wystąpił razem z mamą, Mandaryną, w Hot 16 Challenge, gdzie pokazał swoje umiejętności i zaimponował dykcją.
Tymczasem Wisniv jest już dorosłym mężczyzną i na poważnie bierze karierę w swoje ręce. W piątek ukazał się światu najnowszy numer młodego artysty pt. „Prąd”. Xavier Wiśniewski wybrał rap, jako przewodni gatunek muzyczny. Ponadto jest autorem słów „Prądu”, natomiast za muzykę odpowiedzialny jest Łukasz Pękacki. Posłuchajcie sami, jak radzi sobie Xavier przed mikrofonem!
Dumni rodzice
Nie trzeba było długo czekać na reakcję sławnych rodziców Xaviera. Zarówno Michał Wiśniewski jak i Mandaryna pogratulowali synowi debiutu muzycznego. Tata Wisniv dodał do gratulacji wspólną fotografię z dawnych czasów, gdy 18-latek był jeszcze małym chłopcem.
Iść własną drogą - to staram się wpajać wszystkim dzieciakom. Po Etiennette i Vivienne czas na Xaviera. Podobnie jak Etiennette nie pozwolił sobie na żadną ingerencję, słuchał i wykorzystał z tego co mówiłem tylko to, co uznał za stosowne. No to gratki synu i powodzenia w wędrówce pod "Prąd"! Wredna ta branża, ale jak będziesz to robił dla siebie - przetrwasz – wyznał Michał Wiśniewski na Instagramie.
Internauci również postanowili napisać dużo miłych słów młodemu artyście. Pod klipem w serwisie YouTube pojawiło się mnóstwo gratulacji od zachwyconych słuchaczy.
Sztos, masz talent
Fajne to, props!
Gratulacje! Oby tak dalej!
Trzeba przyznać dobry kawałek Ci wyszedł
Świetne! Młody ma talent! I naprawdę świetny głos!!! – można przeczytać w komentarzach.
A Wy, co myślicie? Czy Wisniv powtórzy karierę Michała Wiśniewskiego?