Grzegorz Kowalczyk zbiera pieniądze na leczenie. Aktor ze "Złotopolskich" prosi o pomoc

Grzegorz Kowalczyk uległ poważnemu wypadkowi. Aktor znany między innymi z ról w serialach "Złotopolscy" oraz "Na Wspólnej" złamał kolano w trzech miejscach. Niezbędna jest droga operacja oraz rehabilitacja. Mężczyzna prosi o wsparcie finansowe.

Grzegorz Kowalczyk prosi o pomoc

Grzegorz Kowalczyk to znany polski aktor filmowy i byłym tancerz warszawskich teatrów. Mężczyzna swoją przygodę z tańcem zaczął od słynnego musicalu Metro Janusza Józefowicza, w który występuje do dziś – zagrał 1300 spektakli. Aktor szerszej publiczności dał się poznać za sprawą licznych ról w takich produkcjach jak „Złotopolscy”, „Na Wspólnej” czy „Klan”.

Jak się okazuje, za mężczyzną poważny wypadek, podczas którego złamał on kolano w aż trzech miejscach. Przed 53-latkiem droga operacja oraz rehabilitacja. Aktor otworzył w serwisie pomagam.pl specjalną zbiórkę, w której prosi o wsparcie pieniężne.

Dzień dobry wszystkim. Nazywam się Grzegorz Kowalczyk i jestem aktorem filmowym i byłym tancerzem warszawskich teatrów. Tydzień temu uległem wypadkowi, który spowodował złamanie mojego kolana w trzech miejscach. Niezbędna jest operacja i rehabilitacja, abym mógł wrócić nie tylko do zawodu, ale i normalnego życia.

Mężczyzna podkreśla także, że od lat pomaga innym. Kowalczyk nie ukrywa, że liczy na pomoc, dzięki której jak najszybciej będzie mógł powrócić do pracy w swoim zawodzie.

Przez wiele lat starałem się pomagać innym. Od 25 lat jestem honorowym dawcą krwi, a od kilku lat zasłużonym dawcą. Wiem jak bardzo potrafią być wdzięczni Ci, którzy z tej pomocy korzystają. Podobnie ja będę wdzięczny za okazanie wsparcia, aby jak najszybciej wrócić do zawodu. Kolejne role już czekają.

Zbiórka na leczenie aktora – KLIKNIJ TUTAJ

O wsparcie dla swojego kolegi, prosi również Kamil Szymańsk - reżyser  filmu "Git", w którym wystąpił Kowalczyk.

POTRZEBNA JEST WASZA POMOC!
RUSKI (Grzegorz Kowalczyk) miał wypadek. Potrzebuje 20 tyś złotych na operację – napisał na Facebooku.

Ten psiak pilnie potrzebuje pomocy! Potraktowany jak zabawka, ma być poddany eutanazji
Niespełna dwuletni bernardyn - Basza - pilnie potrzebuje pomocy. Został potraktowany jak zepsuta zabawka i grozi mu eutanazja. Organizatorka akcji, której celem jest uratowanie psiaka, apeluje o wsparcie.

Zobacz także