„Projekt Lady 5” – odcinek 2.
W drugim odcinku „Projektu Lady 5” sporo się działo! Dziewczęta miały przed sobą trudne zadanie, które polegało na przejściu po wybiegu w szpilkach i to z gracją. Dlaczego było to kłopotliwe zadanie? Niektóre uczestniczki nigdy nie chodziły w takim rodzaju obuwia! Jednak poradziły sobie z zadaniem śpiewająco! Po krótkiej euforii miny dziewcząt zrzedły, gdyż zapoznały się z kolejnym wyznaniem. Polegało ono na przejściu w obcasach po bardzo wąskiej kładce nad zbiornikiem wodnym. Oliwia szybko poddała się i wskoczyła z impetem do wody.
Później było sporo łez podczas zajęć z mentorką Tatianą Mindewicz-Puacz. Okazało się, że uczestniczki programu mają bardzo niską samoocenę i doświadczają przykrości zarówno od rówieśników, jak i rodziny. Mentorka obdarowała dziewczęta wyjątkowymi bransoletkami z motywującą sentencją, która ma codziennie podnosić je na duchu i przypominać, że są wyjątkowe.
Moment posiłku w pałacu w Rozalinie był także wyjątkowy. Uczestniczki musiały zjeść obiad w nietypowy sposób, który wymyśliła dla nich mentorka Irena Kamińska-Radomska. Zadanie polegało na utrzymaniu nienagannej sylwetki podczas posiłku, dzięki specjalnie przymocowanym do uczestniczek kubeczkom, w których znajdował się zielony płyn. Dziewczęta nie mogły wylać nawet kropli i niektórym to zadanie nie poszło najlepiej…
Uczestniczki programu w ostatnim odcinku miały za sobą również niezbyt chwalebne chwile. Postanowiły potajemnie wypić cały zapas wina, który znajdował się w lodówce. Okazało się, że trunek nie należał do programu „Projekt Lady”, o czym poinformowały podczas wspólnego spotkania mentorki. Dziewczętom została wymierzona kara sprzątania wszystkich powierzchni płaskich pałacu, co udało im się osiągnąć z zadowalającym efektem.
Pod koniec drugiego odcinka nadszedł moment kulminacyjny. Widzowie dowiedzieli się, która z aspirujących dam pożegna się z programem. Kogo wybrały mentorki?
Monika Kukla odpadła z „Projektu Lady 5”
Przed pierwszym odebraniem pereł w tym sezonie mentorki przeprowadziły rozmowy na osobności z każdą z uczestniczek. Zastanawiały się nad Oliwią, która poddała się podczas pierwszego poważniejszego zadania. Mentorki postanowiły jednak dać Oliwii jeszcze jedną szansę, a swoją uwagę skupiły na Monice. Przyznały, że uczestniczka programu nie stara się zmienić czegokolwiek w sobie i uważa wyznaczone zadania za bezsensowne. Postanowiono zatem, że pierwszą „damą”, która opuści „Projekt Lady 5”, będzie Monika Kukla.
Niektórzy internauci byli zdziwieni tą decyzją. Na instagramowym koncie Moniki pojawiły się następujące komentarze:
Przecież nic złego nie zrobiłaś! Nie oglądam dalej
Szkoda, że mentorki nie dały Ci szansy w programie. Moim zdaniem niesłuszną decyzję podjęły - pisali internauci do Moniki Kukli.
Również na oficjalnym profilu „Projektu Lady” pojawił się głos niezadowolenia z tej decyzji
Ah, wielka szkoda...
A Wy, uważacie, że decyzja mentorek była słuszna?
Zobacz także: