Puchar Niemiec. Zaskakujące zachowanie piłkarza
Wczoraj odbył się mecz pierwszej rundy Pucharu Niemiec: Dynamo Drezno – Hamburger SV, który zakończył się wynikiem 4:1 dla drużyny z Drezna. Po rozgrywce piłkarz przegranej drużyny Toni Leistner udzielał wywiadu dla Sky Sports, podczas gdy jeden z kibiców zaczął krzyczeć do niego z trybun. Sportowiec dał się sprowokować, przerwał rozmowę z dziennikarzem i wtargnął na trybuny, atakując fana piłki nożnej. Na widowni doszło do przepychanek, które przerwała ochrona.
Po całym zajściu piłkarz tłumaczył swoje zachowanie, nieustającymi obelgami, które kibic na trybunach kierował w stronę jego i jego rodziny. Mężczyzna opublikował w mediach społecznościowych krótki wpis, w którym przeprosił za zaistniałą sytuację i obiecał, że więcej się ona nie powtórzy.
Mimo pokory, jaką wykazał się sportowiec, najprawdopodobniej nie uniknie on kary. Nie dość, że Leistner pokusił się o niesportowe zachowanie, to złamał wszelkie zasady i obostrzenia panujące w Niemczech podczas pandemii koronawirusa.