Trwa charytatywna zbiórka na start budowy centrum dla młodych i dorosłych osób w spektrum autyzmu (link do aukcji). To wyjątkowa akcja, której promocja nie może być inna niż w mocnym stylu Męskiego Grania. Organizatorzy stworzyli piosenkę i teledysk w stylizacji hymnów tego popularnego festiwalu. Rolę wokalisty przyjął Szymek Prokop, jeden z podopiecznych Fundacji Autyzm Up, którego Hot16challenge 2 wzbudził w środowisku muzycznym znaczący podziw (gratulowali mu. m.in. K. Zalewski, Taco Hemingway, K. Nosowska, M. Prokop; ponad 120 tys. odsłon na YouTube) i który całym swoim sercem kocha wszystkie edycje Męskiego Grania.
Akcja charytatywna dla Fundacji Autyzm Up
Lockdown, izolacja, dystans społeczny sprawiły, że w ostatnim czasie spędzamy w swoich domach dużo więcej czasu, bardzo dziwnego czasu. To dobry moment, by zaprzyjaźnić się z samym soba, "rozgościć się w swoim wnętrzu", może coś poprzestawiać, przemalować, odświeżyć. Metafora swojego ja w kontekście własnego pokoju jest bardzo trafna. Czasem, żeby lepiej się poczuć wystarczy nowy mebel, albo nowa znajomość, albo zaangażowanie się w nowy projekt.
O Fundacji Autyzm Up usłyszeliśmy dzięki HOT16challenge2 w wykonaniu Szymka, jej podopiecznego. Chłopak zrobił to genialnie. Szczerze. Na wysokim poziomie muzycznym – mówi Joanna Markus, właścicielka BM Housing, wyłacznego dystrybutora marki Be Pure w Polsce. Zresztą zachwycił nie tylko nas wszystkich w firmie, ale ponad 100 tys. ludzi w Polsce, wraz z czołowymi gwiazdami polskiej muzyki współczesnej. Dlatego gdy okazało się, że nasza kultowa sofa Rodeo będzie stanowić część scenografii Studia Ż Męskiego Grania, wpadliśmy na pomysł, żeby artyści, występujący w tym programie, złożyli na niej autografy. Potem skontaktowaliśmy się z Fundacją z propozycją przekazania sofy na licytację charytatywną. Zgodzili się od razu i właściwie od razu mieli świetny pomysł na promocję tej akcji.
Studio Ż Męskiego Grania, którego organizatorem jest Agencja Live to część muzycznego projektu, który miał na celu choć trochę wynagrodzić fanom jednego z najpopularniejszych w Polsce festiwali brak możliwości spotkania się pod sceną w tym roku. Zaproszeni do programu artyści m.in. Monika Brodka, Krzysztof Zalewski, Igor Walaszek pod wodzą Katarzyny Nosowskiej, wspominali poprzednie edycje Męskiego Grania, mówili o swoich odczuciach związanych z występami oraz brakiem możliwości normalnego koncertowania. W ostatnim odcinku miała też miejsce premiera najnowszego hymnu. „Świt” w wykonaniu Igo, Darii Zawiałow i Błażeja Króla zapowiedział, jedyny w tym roku, koncert online Męskiego Grania.
„Zamiast pyłu koncertu odkurzona kanapa”
Jako Fundacja, mamy to szczęście, że Szymon jest największym fanem Męskiego Grania jakiego znamy. Potrafi wymienić wszystkich wykonawców, którzy wystąpili na tej scenie. Marzy o tym, żeby kiedyś zaśpiewać z Orkiestrą Orkiestr i wykrzyczeć do publiczności „w górę ręce”. Jest w tym dobry - mówi Marcelina Prokop, mama Szymka, która w Autyzm Up odpowiada za działania marketingowe. - Stworzyliśmy projekt, który, absolutnie nie ukrywamy, stylizuje się na Męskim Graniu. Do fanów takiej muzyki chcemy dotrzeć, dlatego czerpiemy przykład od najlepszych. Napisaliśmy tekst, przyjaciel Fundacji stworzył aranżację muzyczną, kolejny przyjaciel nakręcił z nami teledysk, jeszcze kolejny, wypożyczył nam sprzęt do oświetlenia. Fundacja ma dużo przyjaciół, dlatego to się udało!
„Jesteś już pod sceną u bram nieboskłonu”
Wchodząc głębiej w świat spektrum autyzmu można go porównać z plenerowym koncertem. Katarzyna Rybicka, wiceprezes Autyzm Up swoją opowieścią wyraźnie wskazuje podobieństwa.
Osoby z autyzmem często mają problem ze standardowym nawiązaniem relacji, przywitaniem się, podaniem ręki. Kurtuazyjne rozmówki o pogodzie ich nie interesują, od razu przechodzą do rzeczy, która leży w kręgu ich zainteresowań czy to się rozmówcy podoba czy nie. Ile przyjaźni nawiązało się na koncertach przez przypadek? Ktoś na kogoś wpadł, kogoś czymś oblał. Tak się poznali i tak już zostało.
Na koncerty chodzimy by doświadczyć bliskości, czerpać radość i energię z kontaktu z innym człowiekiem. Wbrew stereotypom, osoby w spektrum autyzmu bardzo potrzebują relacji z ludźmi. Akceptacji, zrozumienia, przyjaźni. Wspólnego śpiewania refrenu.
Muzyka to nie tylko przyjemność, ale też sposób przeżywania emocji. Określone dźwięki pomagają nam oddać to co czujemy. Osoby w spektrum autyzmu często nie wyrażają emocji w standardowy sposób. Muszą uczyć się neurotypowego kodu ich wyrażania trochę jak tekstu piosenki.
Gdy na wielkim koncercie staniesz blisko głośnika możesz poczuć muzykę. Jej drgania dotykają Twojego ciała. Wielu autysyków potrzebuje mocnych doznań, bo ma niedowrażliwość. Mocno się ściskając, turlając, dotykając np. ściany stymulują się, żeby odnaleźć swoje własne ciało, swój punkt równowagi.
Prawdziwy fan wiele zrobi by dostać się na koncert swojego ulubionego artysty. Będzie polował na bilet, przemierzy odległość do innego miasta i jako pierwszy zamelduje się na otwarciu bramek, by zająć miejsce tuż pod sceną. Osoby w spektrum z podobną zawziętością zmierzają do określonego celu. Jeśli coś naprawdę kochają, poznają to i realizują od A do Z.
„Ubierasz się wyjściowo, żeby zostać w domu”
Nasi podopieczni nie muszą być zamknięci w domach. Stanowią część społeczeństwa. Chcąc pomóc im w integracji z neurotypową większością, wszystkie środki z licytacji tej, naprawdę pięknej kanapy, zostaną przeznaczone na start budowy centrum Autyzm Up, miejsca, w którym osoby w spektrum będą uczyć się samodzielności – mówi Katarzyna Rybicka. - Będzie tam przestrzeń nie tylko do terapii ale i do realizowania pasji: muzycznych, kulinarnych, sportowych. Mamy nadzieję, że na wielkie otwarcie zorganizujemy koncert. Zaśpiewa Szymon, Mateusz zagra na gitarze, Janek i Mati przygotują catering, wszyscy będziemy „skakać i urządzać dzikie wrzaski”.
Fundacja Autyzm Up powstała w 2015 roku z inicjatywy rodziców dzieci w spektrum autyzmu. Jej głównym celem jest budowa i prowadzenie domu dla dorosłych osób z autyzmem, w którym podopieczni zmierzą się z obowiązkami domowymi, zarządzaniem czasem wolnym, wstawaniem do pracy. Stworzą wspólnotę sąsiedzką. Będą gospodarzami i z dumą będą zapraszać do siebie rodziny i przyjaciół.