"Najpierw „siekło” mnie słońce, a potem Żona"
Cezary Pazura wraz z żoną Edytą są niezwykle aktywni w mediach społecznościowych. Fani uwielbiają małżeństwo za autentyczność, dystans do rzeczywistości i ogromne poczucie humoru. Para chętnie dzieli się kadrami z codzienności. Ostatnio na Instagramie pojawiły się fotografie z ich wyjazdu nad polskie morze.
Aktor opublikował kilka fotografii i stwierdził z przymrużeniem oka: "Najpierw "siekło" mnie słońce, a potem Żona swoim obiektywem. Byle do wieczora..."
Cezary Pazura z żoną nad polskim morzem
Ta publikacja spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem fanów. Pod kadrami pojawiło się wiele słów zachwytu i komplementów. Internauci cieszyli się, że mogą oglądać urywki z codzienności aktora i zgodnie twierdzili, że obserwowanie Cezarego i Edyty sprawia im przyjemność:
Kocham Was!! Czasem wystarczy spojrzeć na takie dwie cudownie gęby -i świat wspanialszy! Cudownych chwil we dwoje!
Jacy Państwo jesteście prawdziwi i czarujący i tacy fajni...Pani Edyta jest tak mądrą Kobietą....i kurczę jaka miłość jest w Was.....
Piękni też ale piękniejsze jest uczucie którym się obdarowujecie każdego dnia to jest sedno wszystkiego reszta to pył i powietrze.
Cudnie obserwować jak bardzo się kochacie i jesteście za sobą
Ale super się na Was patrzy! Widać miłość w związku i to jest najpiękniejsze na świecie
Ależ ja was strasznie lubię razem
Fotograf ewidentnie ma talent
Ale wy jesteście oboje fajni!
Jesteście MEGA - wbrew wszystkim zazdrośnikom szczęśliwi - kibicuję Wam