Naturalna Barbara Kurdej-Szatan z mężem w polu kukurydzy. Pod postem komplementy, ale też krytyka!

Barbara Kurdej-Szatan opublikowała na swoim Instagramie nowe zdjęcia z mężem - Rafałem. Para znalazła się w środku pola kukurydzy, co – jak się okazało - nie spodobało się niektórym internautom...

Barbara Kurdej-Szatan w ciąży

Barbara Kurdej-Szatan spodziewa się drugiego dziecka! Piękna aktorka jest w drugiej ciąży, a druga pociecha gwiazdy „M jak Miłość” i jej męża – Rafała Szatana – wkrótce pojawi się na świecie. Fani pary z niecierpliwością czekają więc na narodziny dziecka Szatanów, raz po raz odwiedzając instagramowy profil aktorki. Ostatnio Barbara Kurdej-Szatan podzieliła się z nimi uroczymi i pełnymi miłości kadrami, na których w naturalnym wydaniu czule przytula się do ukochanego. Uwagę zwraca także dość nietypowa sceneria ujęć, gdyż małżonkowie znaleźli się w… polu kukurydzy! Jak się okazało, pomysł ten spodobał się większości internautów śledzących profil Barbary Kurdej-Szatan, jednak pojawiły się też i inne komentarze…

Internauci podzieleni pod zdjęciami Barbary Kurdej-Szatan

Zdaniem jednego z komentujących takie zachowanie Barbary Kurdej-Szatan i jej męża może przyczynić się do wyrządzenia szkód na polu kukurydzy:

Niszczycie rolnikowi pole – napisał pod zdjęciami.

Inny użytkownik sieci wyraził z kolei swoją obawę na reakcję właściciela gruntu:

Dobrze, że właściciela rolnika nie było, bo byłoby nieciekawie.

Zdecydowaną większość pozostawionych komentarzy stanowią jednak komplementy i ciepłe słowa kierowane w stronę bohaterów ujęcia:

Jak pięknie! Wspaniała para!

Jakie romantyczne miejsce,

Piękni, młodzi, zakochani... Wszystkiego dobrego dla Was.

A Wam jak się podoba taka sesja Barbary Kurdej-Szatan?

Wiemy, jakie imię dla dziecka wybrała Barbara Kurdej-Szatan! Ostatnio zdecydowała się na nie inna gwiazda!
Barbara Kurdej-Szatan razem ze swoim mężem oczekują na narodziny drugiej pociechy. Szczęśliwe małżeństwo ciąże aktorki ogłosiło początkiem maja. Teraz wiadomo, na jakie imię zdecydowała się rodzina. Brzmi znajomo?

Zobacz także