Stanisław Karpiel-Bułecka żegna się z babcią
W niedzielę na instagramowym profilu Stanisława Karpiela-Bułecki pojawił się wpis, który zasmucił wielu internautów. Wokalista „Future Folk” podzielił się z fanami informacją o śmierci bardzo bliskiej mu osoby. Jego babcia - Zofia Karpiel-Bułecka - odeszła w wieku 86 lat. Gwiazdor dodał zdjęcie ukochanej babci, które opatrzył wzruszającym podpisem.
Tak po cichutku odeszłaś, nie mówiąc nic o tym. Na zawsze zostaniesz w moim sercu. Kocham cię Babciu! - pożegnał babcię na Instagramie.
Była gwiazdą na Podhalu
Zofia Karpiel-Bułecka była bardzo znaną kobietą na Podhalu. Ponoć żadne wesele w Zakopanem nie mogło obyć się bez jej obecności. Sama prowadziła niewielki pensjonat i karczmę regionalną na Lipkach. Gościła w swoim domu takie osobistości jak: Maryla Rodowicz, Wojciech Młynarski, Jeremi Przybora, czy Rafał Sonik. Pani Zofia słynęła z tworzenia przepięknych, haftowanych chust, których miała pokaźną kolekcję. Jednak przede wszystkim była kochającą matką oraz babcią. Wnukiem 86-latki był Stanisław Karpiel-Bułecka, a jego równie sławny stryj Sebastian był wychowankiem pani Zofii.
To jest mój drugi syn - oznajmiła Zofia Karpiel-Bułecka w rozmowie z Dorotą Wellman z 2019 roku.
Aktywna seniorka
W swoim długoletnim życiu zwiedziła sporo miejsc na świecie. Do ostatnich lat podróżowała, między innymi do Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej, gdzie była zapraszana na wesela. Na swoim koncie pani Zofia miała również wszystkie kraje Europy. Odwiedziła także Meksyk i Egipt, a do Nepalu wybrała się na trekking. Co ciekawe legenda Podhala doskonale jeździła na nartach w Austrii, Francji i Rumunii, a pasją do tego sportu zaraziła Stanisława i Sebastiana.
Pomimo licznych podróży, pani Zofia często powtarzała, że jej miejscem na ziemi są polskie góry. Nigdy nie przeszła przez myśl 86-latce wyprowadzka do innego kraju.
Za żadną cenę. Źle mi tu? Poza tym jestem góralką z dziada, pradziada – oznajmiła kobieta w rozmowie z Dorotą Wellman.
Zobacz także: