Absurdalnie drogo nad Bałtykiem? Monika Zamachowska potwierdza: "Ceny są straszne!"

Ten rok pokrzyżował niemal wszystkim wielkie plany na zagraniczne wyjazdy w celach wypoczynku. Do takich osób należy między innymi Monika Zamachowska. Dziennikarka w ostatnim wywiadzie poruszyła kontrowersyjny temat wakacji w Polsce. Uważa, że ceny nad Bałtykiem są wyjątkowo wysokie w tym sezonie i w związku z tym omija to miejsce szerokim łukiem. Jakie kierunki gwiazda wybrała w zamian?

Wakacje w Polsce a koronawirus

Z powodu pandemii koronawirusa wiele osób musiało odwołać swoje plany na zagraniczne wakacje. Przez zamknięcie wielu przedsiębiorstw, pojawił się spory kryzys niemal w każdej branży. Szczególnie ucierpiał sektor turystyki w wielu krajach. W związku z tym osoby stojące na czele poszczególnych państw, zachęcają, by szczególnie teraz wesprzeć rodzimą gospodarkę i odkryć piękno swojej ojczyzny na nowo. Nie inaczej jest w Polsce, gdzie w tym roku sporo osób deklaruje odpoczynek w kraju. Do nich należy również małżeństwo Zamachowskich, którzy mają zamiar zwiedzać polskie miasta. Jednak postanowili ominąć Bałtyk. Dlaczego?

Monika Zamachowska nie zamierza spędzać wakacji nad Bałtykiem

Monice i Zbigniewowi Zamachowskim coroczny wyjazd wakacyjny do Sardynii popsuła pandemia koronawirusa. Dziennikarka nie ukrywa emocji w związku z tą sytuacją. W ostatnio przeprowadzonym wywiadzie dla „Faktu” oznajmiła, że te wakacje będą bardzo ciężkie do zaplanowania.

Co tu można planować w dobie COVID-19? Wszystkie nasze plany legły w gruzach […] Zawsze wybieraliśmy się na wakacje na Sardynię. Jeździłam tam z całą rodziną lub z przyjaciółkami. Jednak w tym roku na pewno tam nie pojedziemy, bo to są przecież Włochy – oznajmiła Monika Zamachowska.

Co zatem z wakacjami Zamachowskich? Słynne małżeństwo wybrało opcję zwiedzania najpiękniejszych polskich miast. Swoją przygodę zaczęli od Wrocławia i mają zamiar odpoczywać w kolejnych miastach w ciągu całych wakacji. Dziennikarka jasno oznajmiła, że zdaje sobie sprawę z kryzysu w branży turystycznej. Wiele firm, próbując nieco podnieść się po kilkumiesięcznych stratach, postanowiło nieco podnieść swoje ceny. Monika Zamachowska przewiduje, że nad polskim morzem w tym roku kwoty będą astronomiczne i nie zamierza wybierać się tam na wakacje.

Byliśmy niedawno we Wrocławiu, za chwilę wyjeżdżamy do Krakowa i tak będziemy sobie z jednego miasta do drugiego podróżować przez całe wakacje. To nie znaczy, że morze czy góry są złe. Ale w tym roku jest kiepski czas dla turystyki, więc jak pewnie wszyscy wiedzą, ceny są straszne. Dlatego ze względu na wysokie ceny nie planujemy wyjazdu nad Bałtyk – wyjawiła dziennikarka.

Podzielacie zdanie Moniki Zamachowskiej?

Zobacz także:

Córka Moniki Zamachowskiej kończy 15 lat. "Śliczna dziewczyna, uroda po mamie" - komentują fani
Prezenterka na swoim Instagramie pokazuje głównie kadry z jej życia zawodowego, rzadziej dzieli się za to rodzinnymi fotografiami. Jednak ostatnim zdjęciem w serwisie społecznościowym zaskoczyła swoich obserwatorów! Pokazała, jak wygląda obecnie 15-letnia córka prezenterki. Fani nie mogą wyjść z podziwu. Uważają, że jest niezwykle podobna do swojej sławnej mamy.

Monika Zamachowska pokazała pośladki. Pękły jej spodnie. Dziennikarka komentuje swoją wpadkę
Monika Zamachowska zaliczyła wpadkę, która dla wielu mogłaby wydawać się bardzo krępująca. Dziennikarka i dawna prowadząca "Pytanie na śniadanie" postanowiła skomentować całą sytuację. Nie wstydzi się tego, że pęknięte spodnie odsłoniły jej pośladki.

Zobacz także