Król Tygrysów stracił swoje zoo. Carole Baskin triumfuje!

Joe Exotic, znany także jako Król Tygrysów, stracił swoje zoo na rzecz Caroline Baskin. Sąd federalny przyznał właścicielce "Big Cat Rescue" ponad 16 tysięcy akrów Tiger King Park.

Hit Netflixa

Opowieść o "Królu Tygrysów" zachwyciła fanów na całym świecie. Film dokumentalny Netfliksa stał sie jedną z najpopularniejszych produkcji tego gatunku. Historia opowiada prawdziwą historię Joe Exotica, właściciela Tiger King Park - zoo z dzikimi zwierzętami.

Joe do tego stopnia nienawidził Carole Baskin, właścicielki "Big Cat Rescue", że nasłał na nią płatnego mordercę. Za zlecenie zabójstwa, fałszowanie dokumentów i złamanie zasad dotyczących przetrzymywania dzikich zwierząt "Król Tygrysów" został skazany na 22 lata więzienia. Teraz poznaliśmy nowe informacje dotyczące tej historii.

Sąd po stronie Carole Baskin

"Big Cat Rescue" to organizacja należąca do Carole Baskin, zajmująca się ochroną dzikich zwierząt. Właścicielka przez wiele lat walczyła z "Królem Trygrysów", starając się odebrać mu zwierzęta. Niemal dopięła swego.

Sąd federalny w Oklahomie przyznał jej ponad 16 tys. akrów Tiger King Park, zoo należącego dotychczas do Joe Exotica. Zgodnie z decyzją sądu Carole ma prawo użytkować część maszyn i klatek należących do zoo, ale nie przejmie zwierząt.

Właściciele dzikich kotów mają 120 dni, aby je stamtąd zabrać. Decyzja sądu wynikała z oszustw, jakich dopuszczał się Joe Exotic, przepisując prawa własności do ogrodu na swoją matkę. 

Skandaliczne zachowanie pracowników cyrku? Tygrys umierał podczas występu?! [18+] [WIDEO]
Co jakiś czas w mediach pobudza się dyskusja na temat skandalicznego traktowania zwierząt w cyrkach. Od lat ten rodzaj rozrywki przestaje być atrakcyjny, a przez rosnącą świadomość widowni to, co widzimy...

Zobacz także