Problemy z uzależnieniem Lily Allen
Brytyjska piosenkarka lata swojej świetności przeżywała ponad 10 lat temu. Polscy fani muzyki pop z pewnością kojarzą takie hity Lily Allen jak: „Smile”, „The Fear”, czy „Not Fair”. Niewielu jednak wiedziało, że przez ostatnie lata wokalistka musiała borykać się z niebezpiecznymi uzależnieniami od alkoholu i narkotyków. Na domiar złego Allen cierpiała z powodu depresji, na którą leczyła się w szpitalu psychiatrycznym. Do szukania pomocy namówił ją wokalista Coldplay – Chris Martin oraz jego ówczesna żona Gwyneth Paltrow.
Lily Allen pokonała nałogi!
Brytyjka od czasu rozwodu z Samem Cooperem, z którym ma córki Ethel Mary i Marnie Rose, nie czuła się najlepiej. Borykała się z problemem alkoholowym, aż do momentu, gdy poznała swojego obecnego partnera – Davida Harboura. Odkąd jest z nim w związku, stała się trzeźwa. Szczęśliwą wiadomością postanowiła podzielić się z fanami na swoim instagramowym profilu. Piosenkarka napisała:
Trzeźwa od 9 miesięcy! Bardzo zadowolona. Choć wciąż nie umiem ogarnąć łóżka – oznajmiła Allen pod jednym z ostatnich zdjęć.
Dzień wcześniej Allen dodała zdjęcie, na którym jest kompletnie nago. W opisie napisała:
Potrzebuję afirmacji.
Na reakcję fanów nie trzeba było długo czekać. Pod śmiałą fotografią pojawiło się sporo komentarzy, w których internauci zachwalali wygląd Brytyjki.
Również życzymy wszystkiego dobrego i wytrwałości!
Zobacz także: