Agnieszka i Wojtek
„Ślub od pierwszego wejrzenia” to program jedyny w swoim rodzaju. Uczestnicy telewizyjnego show zgadzają się na eksperyment, który na zawsze może odmienić ich życie. W najnowszej edycji poznaliśmy między innymi Agnieszkę i Wojtka. Małżeństwo już w pierwszym odcinku zgromadziło sobie wielu zwolenników, którzy przez cały czas trwania programu trzymają za nich mocno kciuki. Wielbiciele pary śledzą ich życie nie tylko na telewizorach, ale także w mediach społecznościowych. Agnieszkę na Instagramie obserwuję już ponad 57 tys. użytkowników. To właśnie tam kobieta podzieliła się ostatnio szczerym wyzwaniem…
Agnieszka cierpiała na depresję?
Na InstaStory uczestniczki „Ślubu…” trafiła relacja, która zaskoczyła wielu internautów. Kobieta poruszyła w niej temat ważnego problemu, jakim jest depresja.
Dzisiaj przychodzę do Was troszeczkę z innym tematem i dosyć trudnym. Zgłosiła się dzisiaj do mnie pewna dziewczyna, licealistka, która w swojej szkole współtworzy pewien projekt pod nazwą "Stop depresji". Jest to projekt społeczny, który ma na celu poszerzyć wiedzę na temat zaburzeń psychicznych i chorób jakie może wywoływać zaburzenie psychiczne – mówi na Instagramie Agnieszka.
Okazuje się, że problem depresji jest kobiecie dobrze znany. W dalszej części swojej wypowiedzi Agnieszka zdradza, że chorobą dotknęła także ją. Nie wiadomo jednak czy uczestniczka telewizyjnego show miała na myśli siebie, czy osobę ze swojego bliskiego otoczenia.
Rozmawiając z tą dziewczyną, apropos tego projektu naszła mnie taka refleksja, bo uważam, że temat depresji jest jeszcze w naszym społeczeństwie tematem tabu. Ważne jest, żebyśmy nie przechodzili obok tego tematu obojętnie, tym bardziej obok osób, które są dotknięte depresją. (...) Temat ten może dotknąć każdego z nas. Mnie też on kiedyś dotknął. (...) Dobrze by było, gdybyśmy byli bardziej wyrozumiali dla siebie i mieli więcej empatii dla ludzi wokół nas. To nie boli, a świat staje się lepszy. Miłego wieczoru – kończy.