„Ośmiu Wspaniałych”, co wydarzyło się w 5. odcinku?
W piątkowy wieczór mogliśmy zobaczyć kolejny, piąty odcinek nowego show TVP pt.: „Ośmiu Wspaniałych”. Tym razem Marta Manowska zaproponowała bohaterom zadania dotyczące m.in. wzorca męskości; wybierając odpowiednie zdjęcia, panowie mieli za zadanie wyjaśnić, co skłoniło ich do podjęcia właśnie takiej decyzji.
Pierwsze zdjęcie, które wziąłem, to był strażak. Odważnym trzeba być, no bo na każdym kroku musimy tę odwagę okazywać – tłumaczył Jarek.
Dużym zaskoczeniem był wybór Radka, który zdecydował się na fotografię ukazującą mężczyznę pomagającego partnerce przy sprzątaniu. Następnie „Ośmiu Wspaniałych” podzieliło się swoimi wspomnieniami dotyczącymi ojcostwa. Okazało się, że dla Łukasza pojęcie to wiąże się głównie czasu, gdy jego tata wymagał nieustannej opieki.
„Ośmiu Wspaniałych”. Szczere wyznanie Sebastiana
Kolejnym sprawdzianem dla uczestników była jazda terenowymi samochodami. W konkurencji tej bohaterowie rywalizowali w parach, a zwyciężyli: Piotr i Adam. Następnie wszyscy udali się do kuchni, gdzie czekało na nich następne zadanie; tym razem ósemka wspólnie przygotowała kolację, a wszystko odbywało się pod czujnym okiem kucharza. Na koniec dnia Marta Manowska ponownie spotkała się z podopiecznymi, a podczas rozmowy Sebastian zdobył się na szczere wyznanie. Okazało się, że przez długi czas nie potrafił wybaczyć swojemu ojcu, a dokonał tego tuż przed jego śmiercią:
Swojemu ojcu dziękuję tylko za to, że się urodziłem. Od nie pamiętam jakiego czasu go nienawidziłem. Przebaczyłem swojemu ojcu, ale dopiero na jego łożu śmierci (…). On czekał tylko na mnie, na moje przebaczenie (…). Dzień po naszej rozmowie otrzymałem telefon, że zmarł.
Tym razem „Gwiazdę Szeryfa” otrzymał Adam, który bardzo się ucieszył z przyznanego mu odznaczenia. Co jeszcze czeka „Ośmiu Wspaniałych”? Przekonamy się o tym, śledząc ich kolejne losy w piątkowe wieczory na antenie TVP 1!