Sylwia Bomba z "Gogglebox" zdradza szczegóły swoich nietypowych zaręczyn. "Oświadczył mi się przed telewizorem"

Sylwia Bomba dzięki programowi "Gogglebox. Przed telewizorem" zyskała sporą rozpoznawalność. Kobieta pojawia się teraz na ważnych wydarzeniach i udziela licznych wywiadów. W jednym z nich aktorka zdradziła szczegóły swoich zaręczyn. Jak się okazuje, jej narzeczony oświadczył się jej przed telewizorem w... w crocsach i bokserkach!

Sylwia Bomba zdradza szczegóły swoich zaręczyn

Polscy widzowie Sylwię Bombę znają dzięki programowi „Gogglebox. Przed telewizorem” emitowanym na TTV. Kobieta występująca w kilku sezonach produkcji zgromadziła sobie spore grono fanów i zyskała niemałą rozpoznawalność. Od pewnego już czasu Bomba pojawia się na dużych wydarzeniach, pozuje na ściankach i udziela wywiadów. W rozmowie z magazynem Party gwiazda zdradziła, jak wyglądały jej zaręczyny. Trzeba przyznać, że jej ukochany zrobił to w dość nietypowy sposób.

Nie mogłam się doczekać, kiedy zobaczę pierścionek, więc Jacek dał mi go tak, jak stał, czyli w crocsach i bokserkach, ale włożył marynarkę i oświadczył mi się przed telewizorem. Potem w pełnym garniturze, z bukietem kwiatów w dłoni oficjalnie poprosił mnie o rękę – wspomina Sylwia.

Sylwia i Jacek

Sylwia Bomba swojego ukochanego poznała pięć lat temu. Ona i Jacek wpadli wówczas na siebie w jednym z centrum handlowych. Aktorka przyznaje, że była to bez wątpienia miłość od pierwszego wejrzenia, dla której wiek nie miał znaczenia. Rok temu jej o 14 lat starszy partner zdecydował się na oświadczyny. Para wychowuje razem córeczkę Tosię, która przyszła na świat w grudniu 2018 roku. 

Gwiazda "Gogglebox" pogrążona w żałobie. W święta straciła bliską osobę
Izabela Zeiske, jedna z postaci występujących w programie "Gogglebox. Przed telewizorem", w Wielkanoc przeżyła prawdziwy koszmar. Nie mogła w pełni cieszyć się świętami. Dotarła do niej bowiem wiadomość o śmierci bliskiej osoby.

Zobacz także