#Wszystkobędziedobrze
"Państo z tektury" - czyli nowy serial Roberta Górskiego?
Antenę RMF FM przejęli komicy! Mateusz Opyrchał połączył się na Skypie z Robertem Górskim - polskim twórcą kabaretowym, liderem i autorem większości tekstów Kabaretu Moralnego Niepokoju, scenarzystą i odtwórcą głównej roli w serialu Ucho Prezesa. Mężczyzna Wielkanoc spędzał z rodziną w domku na Mazurach. Mateusz Opyrchał zapytał go, jak jego tegoroczne święta wyglądały.
Każdy z nas miał jakieś plany na święta i one runęły. Jestem na Mazurach. (...) Jest więcej rzeczy do uporządkowania. Coś, co zawsze było przekleństwem każdego domu - i z tego względu nie chciałem mieć domu, żeby nie pracować przy nim. A teraz się cieszę, że jestem tutaj - zawsze jest coś do zrobienia i w ten sposób można nie zwariować - wyznał.
Mateusz zapytał Roberta Górskiego o to, co zwykle robi w Lany Poniedziałek.
No zawsze oblewam się płynem dezynfekującym. Zaczynam od swojej rodziny, później oblewam siebie. I dopiero wtedy w odpowiedniej odległości jemy posiłek za pomocą bardzo długich widelców - odpowiedział ze śmiechem.
Mateusz Opyrchał dowiedział się też, co Robert Górski robi w wolnym czasie.
W związku z tym, że mam teraz więcej wolnego czasu - piszę sobie taki serial, który nie wiem gdzie się pojawi. (...) Tytuł roboczy jest taki: "Co robić, żeby nie zginąć i żeby nie zabić" - bo na to mamy czasami ochotę. Ale myślę, że tytuł docelowy będzie brzmiał: "Państwo z tektury". To chyba sporo mówi o naszym stanie - wyznał.
Czy Robertowi Górskiemu uda się rozśmieszyć Mateusza Opyrchała?!
Mateusz Opyrchał przyznał, że w redakcji RMF FM wiele osób uważa go za najbardziej smutną osobę na świecie. To prawda - rzadko się uśmiecha. Nasz prowadzący rzucił Górkiemu challenge, żeby go rozśmieszył. Mężczyzna bez zająknięcia i bez uśmiechu na twarzy zaczął:
Moja siostra jest w ciąży - i mimo to chodzi do sklepu. Więc mówię jej, żeby lepiej tego nie robiła. Oczywiście trzeba chodzić do sklepu, ale lepiej wysłać męża. Odpowiedziała mi, że poszedł raz ale zapomniał naklejek z dinozaurami. Nie wiem czy pana to śmieszy, ale mnie bardzo to rozbawiło. Mimo tych wszystkich okoliczności jeszcze jest ktoś, kto dba o promocje zbierając dinozaury. Robi to moja ciężarna siostra - powiedział.
Wyobraziłem sobie swoje naklejki z dinozaurami na lodówce jak byłem mały i faktycznie się uśmiechnąłem - wyznał Opyrchał.