Mikołaj Roznerski i Adriana Kalska w „M jak Miłość”
Ta para zdobyła serca widzów jednego z najpopularniejszych polskich seriali ostatnich lat! Mikołaj Roznerski i Adriana Kalska wcielają się w postacie Marcina i Izy, którzy w ostatnim odcinku… wzięli ślub! W poprzedzających serial kulisach „M jak Miłość” aktorzy zwrócili się do widzów z ważnym apelem; w związku z dynamicznym rozprzestrzenianiem się koronawirusa w Polsce twórcy „Emki” skierowali do swoich fanów kilka słów prosto ze… swoich domów, tym samym włączając się w akcję: „#zostanwdomu”. W filmiku nie zabrakło m.in. wspomnianych już Roznerskiego i Kalskiej, którzy dołożyli kilka słów od siebie.
„Normalnie nagrałbym ten film z Mikołajem”
Adriana Kalska w swoich słowach zaznaczyła m.in., że wprowadzone ograniczenia niosą ze sobą ważny przekaz:
Pamiętajcie, że to nie są wakacje! Lepiej pozostać w domu, żeby zadbać o swoje bezpieczeństwo i o bezpieczeństwo innych!
W dalszych słowach żartobliwie nawiązała także do obecności ukochanego:
(…) Normalnie nagrałbym ten film z Mikołajem, ale musimy zachować odpowiednią odległość i ktoś musi trzymać telefon.
Nie zabrakło także podziękowań ze strony aktorów dla służby zdrowia.
Służba zdrowia naprawdę stara się jak może i ci ludzie pomagają nam, często ryzykując swoje zdrowie i życie i zdrowie swoich bliskich. Wielkie brawa! – mówiła Adriana Kalska.
Mikołaj Roznerski z kolei zdradził widzom, że czas w domu spędza na… gotowaniu!
Gotuję, dużo gotuję. (...) Adusia wcina aż się jej uszy trzęsą.
Swoimi pomysłami na czas wolny podzielili się również m.in.: Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel, którzy zaproponowali widzom… taniec! Z podobną propozycją wyszedł także Arkadiusz Smoleński, a Anna Mucha i Barbara Kurdej-Szatan namawiały do wspólnych ćwiczeń. Jak widać, aktorzy „M jak Miłość” doskonale wiedzą, jak korzystnie spędzić czas w domu. Która propozycja przekonała was najbardziej?