The Four. Bitwa o sławę. Sami Harb - kto to?
Sami Harb urodził się w New Jersey. Pasja do śpiewu rozkwitła w nim, gdy miał sześć lat. Mama śpiewała z nim w samochodzie swoje ulubione kawałki. Od najmłodszych lat występował dla niej. Śpiewał w szkolnych musicalach i ćwiczył śpiew na własną rękę. Jego styl muzyczny dryfował ku bluesowi i soulowi. W klasie maturalnej wygrał pierwszy talent show. Studiował psychologię, w tym samym czasie chodził na lekcje i kursy muzyki w Montclair State University w New Jersey. Gdy skończył studia brat zaproponował mu, aby przyjechał do niego do Polski, do Gdańska. Po jakimś czasie brat wyjechał a Sami został i przeprowadził się do Warszawy. Jest nauczycielem języka angielskiego z dyplomem z psychologii. W przyszłości chciałby tworzyć muzykę terapeutyczną.
Jego rodzina, to libańscy uchodźcy, którzy uciekli do Stanów, w obawie przed wojnami domowymi. Ma 6 braci; jest przedostatnim dzieckiem. Jego dwaj najstarsi bracia wychowali się u dziadków w Berlinie. Rodzice się rozwiedli. Ojciec wrócił do Libanu i zostawił mamę z pięcioma chłopcami, których musiała od tej pory sama wychowywać. Dorastali w biedzie, mama była imigrantką, bez wykształcenia, która musiała wyżywić sześć osób. Gdy pierwszy raz miał złamane serce, zaczął się sam uczyć gry na pianie, ponieważ chciał komponować muzykę, która opisałaby jego ból. Fascynuje go ludzki mózg i sposób w jaki przetwarzamy emocje. Kocha jedzenie, zarówno jeść jak i przyrządzać. Boi się utraty rodziny, bo jest dla niego całym światem.
The Four. Bitwa o sławę. O co chodzi w The Four?
W pierwszym odcinku poznamy Wielką Czwórkę oraz wokalistów, którzy przyszyli do programu, aby zająć ich miejsce. Wielka Czwórka – to najlepsi z najlepszych, artyści ze sporym dorobkiem scenicznym i obdarzeni nadprzeciętnymi warunkami wokalnymi. Byli wybierani przez jurorów podczas zamkniętych przesłuchań, przed premierą odcinka.
Ostatecznie, po tygodniach poszukiwań, w skład czwórki weszli: Sabina Jeszka, Karolina Leszko, Sami Harb i Kuba Krupski. To oni wchodzą do programu jako gwiazdy, które są gotowe podbić scenę muzyczną, nagrać płytę i ruszyć w trasę koncertową! Czy tak się stanie?
W każdym odcinku Wielka Czwórka musi bronić swej pozycji i walczyć, bo jak deklarują jurorzy, „w tym programie nie ma sentymentów, albo się podobasz, albo nie, jak w życiu”.
Pretendeci, by móc wziąć udział w bitwie o sławę, muszą najpierw przekonać do siebie jury. Wykonują więc wybrany przez siebie utwór, a następnie w niecierpliwości oczekują werdyktu. Dopuszczeni do bitwy są tylko ci, którzy otrzymają zielone światło od wszystkich jurorów. Wówczas, uczestnik ma możliwość wyzwania osoby z Wielkiej Czwórki na wokalny pojedynek. Kto go wygra – o tym zadecyduje publiczność zgromadzona w studio. Jeśli będzie to nowy uczestnik – osoba z Wielkiej Czwórki odpada, a na gorącym zasiada właśnie on.