Anna Maria Sieklucka dodała kadr sprzed lat. Co za metamorfoza!

Anna Maria Sieklucka, która w branży jest od dłuższego czasu, do tej pory nie miała jednak tak szeroko komentowanej roli, jak postać Laury Biel w filmie „365 dni”. Debiut na wielkim ekranie może być dla niej szansą na wielką karierę. Aktorka opublikowała ostatnio zaskakujący kadr sprzed lat. Przeszła ogromną metamorfozę!

Anna Maria Sieklucka na zdjęciu sprzed lat

Występ w filmie „365 dni” będzie dla Siekluckiej debiutem na dużym ekranie. Dotychczas kobieta występowała głównie w teatrze. Polscy widzowie mogli ją wcześniej zobaczyć także w serialu „Na dobre i na złe” gdzie wystąpiła gościnnie, wcielając się w postać Anieli Grabek. Na instagramowym profilu aktorka chętnie publikuje kadry z codzienności. Ostatnio, ku uciesze fanów, zamieściła kadr sprzed lat, gdy była blondynką. Choć w aktorstwie metamorfozy to norma, odmieniony wizerunek 27-latki zaskoczył część fanów. Wygląda na nim niezwykle niewinnie i dziewczęco.

Anna Maria Sieklucka w blondzie

Powrót do przeszłości i pokazanie się Wam w blondzie, o który pytacie – opisała kadr Sieklucka. W komentarzach znajdziemy wiele pochlebnych opinii, komplementów i zachwytów nad urodą aktorki:

PIĘKNA ZAWSZE BĘDZIE PIĘKNA!!!!!!!! W każdym kolorze dobrze!!!!!!!!!!!!

Zakochuje się w każdym!

Piękne zdjęcie

Ładnie :) ale wersja w ciemniejszych włosach jest mega

Uwielbiam twoja urodę, a w 365 zrobiłaś kawal dobrej roboty!

Twoja uroda jest nieziemska !

Ślicznie wyglądasz w blondzie

Ładnemu we wszystkim ładnie...

Jaka Pani jest cudowna

Przepiękna jak zawsze

Aktorka z "365 dni" w dawnym wywiadzie opowiada, kim chciałaby zostać w przyszłości! Odpowiedź zaskakuje...
Wokół Anny Marii Siekluckiej ostatnio sporo się dzieje! Wszystko za sprawą głośnego filmu erotycznego Blanki Lipińskiej "365 dni", w którym zagra główną rolę. W sieci krążą filmiki z dawnych występów na scenie, wtedy jeszcze aspirującej, młodziutkiej aktorki. W jednym z nich udzieliła dziennikarzowi bardzo ciekawego wywiadu, w którym opowiedziała między innymi o planach na przyszłość, planie awaryjnym..., a następnie zaśpiewała piosenkę Kayah i Bregovicia "Nie ma, nie ma ciebie".

Zobacz także