Elton John stracił głos na scenie. Musiał przerwać koncert!

Podczas koncertu w Nowej Zelandii Sir Elton John musiał zmierzyć się z problemami zdrowotnymi. W pewnym momencie muzyk przerwał wystąpienie, a - schodząc ze sceny - przeprosił publiczność: "Właśnie straciłem głos. Nie mogę śpiewać".

Elton John przerwał koncert

Od wczoraj w mediach głośno jest o problemach zdrowotnych jednego z najpopularniejszych światowych artystów. Sir Elton John – bo właśnie o nim mowa – podczas niedzielnego koncertu musiał przerwać swoje wystąpienie, ponieważ stracił głos. 72-muzyk występował w ramach swojej trasy koncertowej: „Sir Elton's Farewell Yellow Brick Road”. W pewnym momencie artysta przerwał koncert, zwracając się do publiczności:

„Właśnie straciłem głos. Nie mogę śpiewać. Muszę już iść. Przepraszam”

– przyznał, nie kryjąc łez.


„Zdiagnozowano u mnie zapalenie płuc”

Sir Elton John w opublikowanym na Instagramie poście wyjaśnił, co było przyczyną jego niedyspozycji:

„Chcę podziękować wszystkim, którzy uczestniczyli w dzisiejszym koncercie w Auckland. Zdiagnozowano u mnie zapalenie płuc, ale byłem zdeterminowany, aby dać wam jak najlepsze show. (...) Jestem rozczarowany i głęboko zasmucony. Dałem z siebie wszystko. Dziękuję bardzo za wasze niezwykłe wsparcie i całą miłość, jaką okazaliście mi podczas dzisiejszego występu. Jestem wiecznie wdzięczny. Kocham, Elton xx”

– napisał muzyk. Pod wspomnianym wpisie pojawiło się mnóstwo życzeń szybkiego powrotu do zdrowia od zatroskanych fanów:

„Elton, kochamy Cię! Uważaj na siebie i zdrowiej (…)”

„Twoje zdrowie jest najważniejsze, Elton!”

„Życzę Ci wszystkiego, co najlepsze i szybkiego powrotu do zdrowia. Świat Cię potrzebuje!”

My również dołączamy się od tych słów!

Elton John zamieścił niepublikowane dotąd zdjęcie księżnej Diany: "Bardzo za tobą tęsknię"
Diana była "królową ludzkich serc". Tragicznie zmarłą księżną nazywano aniołem, ikoną stylu i naturalnego piękna. Podczas pogrzebu - 6 września 1997 roku - szczególnie emocjonalnie żegnał ją bliski przyjaciel - Elton John. Po 22 latach od śmierci muzyk wspomina Lady D równie wzruszająco.

Zobacz także