„Boże Ciało” nominowane do Oscara!
13 stycznia ogłoszone zostały nominacje do najbardziej prestiżowych nagród świata filmowego, przyznawanych przez Amerykańską Akademię Sztuki i Wiedzy Filmowej. Oscary przyznawane są corocznie od 1929 roku w różnych kategoriach. Podczas 92. ceremonii wręczenia nagród, szanse na statuetkę w kategorii najlepszy film międzynarodowy ma między innymi – „Boże Ciało” reżyserii Jana Komasy. Konkurencją dla polskiej produkcji jest „Kraina miodu” Ljubomira Stefanowa i Tamary Kotewskiej, zdobywca canneńskiej Złotej Palmy „Parasite” Bonga Joon-ho, uhonorowani w Cannes Nagrodą Specjalną Jury „Nędznicy” Ladja Ly (Francja) oraz „Ból i blask” Pedro Almodovara.
Reakcja Mary Komasy na wieści o nominacji „Bożego Ciała” do Oscara
Wiadomość o nominacji „Bożego Ciała” do Oscara ucieszyła widzów w całej Polsce. W zabawny sposób radosną nowinę skomentował sam reżyser – Jan Komasa, który po ogłoszeniu listy szczęśliwców, opublikował na swoim profilu na Facebooku wpis:
„Just woke up, what’s up?” – Dopiero wstałem, co tam?
Z wiadomości Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej ucieszyła się także rodzina mężczyzny. Siostra Jana – Mary Komasa podzieliła się na Facebooku nagraniem, podczas którego dowiaduje się o sukcesie swojego brata. Jej reakcja rozczula, a filmik podbija sieć!
„Boże Ciało” Jana Komasy – o czym opowiada film?
Film przedstawia historię 22-letniego Dawida (w którego wcielił się Bartosz Bielenia), który zaczyna snuć marzenia o zastaniu księdzem. Jest tylko jeden problem, młody mężczyzna przebywa w zakładzie poprawczym, gdzie odsiaduje karę za swoje niechlubne czynny z przeszłości. Jego życie zmienia się, gdy zostaje on warunkowo zwolniony i skierowany do pracy w zakładzie stolarskim. Pobyt w nowym mieście zaczyna od wizyty w kościele, gdzie podaje się za księdza…