Bezdomna śpiewaczka operowa
2 tygodnie temu policja z Los Angeles opublikowała na Twitterze film. Bohaterką nagrania jest bezdomna, przepięknie śpiewająca kobieta, która na peronie metra wykonuje arię "O mio babbino caro" Giacomo Pucciniego.
LA to dom dla 4 milionów osób. 4 miliony historii. 4 miliony głosów. Czasami musisz po prostu przystanąć, posłuchać jednego z nich i usłyszeć coś pięknego... - napisali policjanci na Twitterze.
Dziennikarze ustalili, że kobieta nazywa się Emily Zamourka i jest Rosjanką. Podobno nie ma żadnego wykształcenia muzycznego. Przyjechała do Stanów Zjednoczonych marząc o karierze muzycznej. Jednak zachorowała i straciła dach nad głową.
Nagranie policjantów odtworzono już prawie 7 milionów razy. Okazuje się, że kobieta otrzymała pomoc!
Emily Zamourka jest po pierwszym koncercie!
Paweł Żuchowski, korespondent RMF FM, poinformował na Twitterze, że kobieta otrzymała pomoc.
Dostała pracę, otrzymuje zlecenia na występy, pierwsze koncerty już za nią. Zapytana czego potrzebuje jeszcze, powiedziała, że chciałaby spotkać się z policjantem, który ją nagrał w metrze i odmienił jej los. Bezdomna z metra z Los Angeles poznała policjanta LAPD. Piękna historia - napisał Żuchowski.
Na zamieszczonym filmie widać, jak wzruszona kobieta przytula się do policjanta i ze łzami w oczach jej dziękuje. Ta scena jest bardzo przejmująca... Następnie dodano fragment jej koncertu. Posłuchajcie!